Deklarację obrońca poparł bardzo dobrą postawą w spotkaniu z Nice. Jego drużyna zwyciężyła 4:0, rozgrywając najlepszy mecz w sezonie, a kandydat na reprezentanta Polski za występ otrzymał od prestiżowego dziennika L'Equipe wysoką notę - 7.
Zawodnik już od roku stara się o zaistnienie w świadomości szkoleniowców reprezentacji, ale dopiero teraz szef banku informacji Hubert Małowiejski i asystent selekcjonera Jacek Zieliński wybrali się do Francji, by przekonać się o wartości piłkarza.
- Spotkaliśmy się po meczu. Damien wyraził chęć gry w kadrze - cytuje "Przegląd Sportowy" Małowiejskiego. - Potwierdził to, co do tej pory oglądaliśmy w telewizji - dodał Małowiejski.
- Tak dobrze grającego w powietrzu obrońcy w Polsce nie mamy. Nie da się przepchnąć w polu karnym i jeszcze jest niezwykle groźny w ofensywie - chwali z kolei Zieliński.
Informacje zostały już przekazane Franciszkowi Smudzie, który chwali piłkarza i zapewnia, że wkrótce wybierze się na mecz Perquisa osobiście. Nie ma jednak co liczyć, że obrońca zgra w kadrze jeszcze w tym roku.
- Wiem, że sytuacja z przyznaniem obywatelstwa nie będzie prosta - mówi Małowiejski.
66. miejsce Polski w rankingu FIFA
