El. MŚ 2018. Polska - Dania. Adam Nawałka: Milik doznał kontuzji kolana, jest już na badaniach z lekarzami

- Nie kusiło mnie, by wystawić drugiego napastnika za Milika. Plan był bardzo jasny. Przy prowadzeniu 2:0 najważniejsze było utrzymanie kontroli nad środkową strefą boiska, przez posiadanie piłki. Gdyby wszedł drugi napastnik, tej możliwości by nie było - powiedział po wygranej nad Duńczykami Adam Nawałka.

W sobotę wieczorem na Stadionie Narodowym w Warszawie Polska pokonała Danię 3:2 w drugim meczu eliminacji Mistrzostw Świata, które w 2018 roku odbędą się w Rosji. Wszystkie gole dla drużyny Adama Nawałki strzelił Robert Lewandowski, a dla gości bramki zdobyli Kamil Glik (samobójcza) i Yussuf Poulsen.

- Spodziewaliśmy się bardzo trudnego meczu z bardzo dobrym przeciwnikiem. Dlatego mieliśmy przygotowany plan gry wysokim pressingiem, jak i inne założenia, które umożliwiłyby nam kontrolowanie gry oraz przejście do szybkiego ataku. W pierwszej połowie graliśmy bardzo konsekwentnie, co miało przełożenie na wynik. W przerwie była duża mobilizacja, pamiętając, co było w poprzednich meczach, gdy pomimo prowadzenia traciliśmy bramki i nie wygrywaliśmy. Pierwszym podstawowym założeniem było grać konsekwentnie i strzelić kolejnego gola. Trzeci gol był tego efektem - powiedział po meczu Nawałka.

I dodał: - Bramka samobójcza była przypadkowa, takie zdarzają się raz w karierze, trudno. Od tego momentu było więcej nerwowości. Musimy cały czas pracować, by wychodzić z takich trudnych sytuacji. Ale straciliśmy kontrolę, zbyt głęboko cofnęliśmy się pod bramkę, stąd kilka sytuacji Duńczyków, ale niezbyt wiele. Dzięki temu, że zawodnicy włożyli bardzo dużo wysiłku udało nam się wygrać. Duże brawa dla zawodników, za walkę o wynik do samego końca.

Selekcjoner reprezentacji Polski odniósł się także do stanu zdrowia Arkadiusza Milika. Napastnik SSC Napoli jeszcze w pierwszej połowie doznał kontuzji kolana. Po przerwie jego miejsce na boisku zajął Karol Linetty.

- Jeszcze w sobotę, albo w niedzielę będzie dokładnie wiadomo, jak poważna jest kontuzja kolana Milika. Pojechał już na badania z lekarzem kadry. Nie kusiło mnie, by wystawić drugiego napastnika za Milika. Plan był bardzo jasny. Przy prowadzeniu 2:0 najważniejsze było utrzymanie kontroli nad środkową strefą boiska, przez posiadanie piłki. Gdyby wszedł drugi napastnik, tej możliwości by nie było. Dodatkowy pomocnik, który miał to robić, to była decyzja z góry przemyślana. Pomoc Duńczyków prezentuje się okazale, praktycznie grali czwórką w tej centralnej strefie. Gdy Piotr Zieliński i Grzegorz Krychowiak podejmowali działania, to grali przy przewadze rywala. Oczywiście dobrze wspomagał ich Milik, natomiast inni napastnicy, którzy są na zgrupowaniu, są zawodnikami bardziej ofensywnymi - zakończył Nawałka.

Po dwóch meczach, z dorobkiem czterech punktów na koncie, Polacy są na trzecim miejscu w grupie. Od znajdujących się wyżej Rumunów i Czarnogórców dzieli ich tylko gorszy bilans bramkowy. Kolejne spotkanie drużyna Nawałki rozegra we wtorek, kiedy także na Stadionie Narodowym podejmie Armenię. Początek meczu o godz. 20.45, relacja na żywo na Sport.pl.

Polacy wygrali, ale nie są liderami. Ależ wyrównana grupa! [SYTUACJA W GRUPIE]

Selekcjoner rywali: Różnicą między Polską a Danią był...

Przyznaliśmy dwie szóstki! Ale jest też jedynka i dwójka [OCENY]

Polacy ciągle popełniają te same błędy. Niespodziewani bohaterzy [WNIOSKI]

Lewandowski u Nawałki lepszy niż Ronaldo i Messi w swoich reprezentacjach!

Reprezentacja się rozwija pod każdym względem. Idealne zmiany Nawałki!

Arkadiusz Milik kontuzjowany

Zwycięski dreszczowiec! Hat-trick Lewandowskiego, znakomity Grosicki

Gol Lewandowskiego prawie identyczny jak słynne trafienie Laty [WIDEO]

Mnóstwo pozytywnych drobiazgów po meczu z Danią. Polacy wygrali pomimo...

Zobacz wideo

Jaglana nagroda dla Lewandowskiego, Hajto podaje skład [MEMY PO POLSKA - DANIA]

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.