Polska - Szwajcaria. Lewandowski o wejściu bramkarza: To powinna być czerwona kartka [ZDJĘCIA]

- Podjąłem złą decyzję - mówi o sytuacji z 60. minuty meczu Polska - Szwajcaria Roman Buerki. Bramkarz gości wyszedł z bramki i ostro sfaulował Roberta Lewandowskiego, za co otrzymał żółtą kartkę. - Powinna być czerwona - skomentował Polak.

W 60. minucie wtorkowego meczu z kontrą ruszył Grzegorz Krychowiak, po czym zagrał do Lewandowskiego. Debiutujący w szwajcarskiej reprezentacji Buerki wybiegł z bramki i skacząc, zderzył się z Polakiem poza polem karnym, "chowając nogi, ale nie do końca" - jak pisaliśmy w relacji Z Czuba .

Sędzia ukarał 24-letniego bramkarza Freiburga żółtą kartką i podyktował rzut wolny, który kapitalnym strzałem wykorzystał Arkadiusz Milik. Lewandowski na chwilę zszedł z boiska, a trzy minuty później zastąpił go Sebastian Mila.

Do sprawy wróciły szwajcarskie media. Dziennik "Tages Anzeiger" zrobił nawet z faulu Buerkiego czołówkę swojego internetowego wydania. "Pomimo świetnego występu Buerki wspominał ten mecz cierpko" - pisze gazeta. "Jestem zadowolony ze swojego występu, kilka razy miałem okazję się wykazać. Jednak jako bramkarz muszę analizować też te akcje, w których nie zagrałem dobrze. Przed golem na 2:1 niepotrzebnie wyszedłem z bramki, podjąłem złą decyzję" - przyznał Buerki w rozmowie z dziennikarzami. O komentarz poprosili także Lewandowskiego. "Normalnie to powinna być czerwona kartka" - skwitował Polak.

Zobacz wideo

Najlepszy rok kadry od 2001 roku! Jak do tego doszło?

Czy Roman Buerki zasłużył na czerwoną kartkę?
Więcej o:
Copyright © Agora SA