Selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka powołał we wtorek do kadry 11 piłkarzy z polskiej ligi. Nowy trener zadebiutuje 15 listopada meczem towarzyskim ze Słowacją, a cztery dni później jego zespół zmierzy się z Irlandią. Wśród powołanych największym zaskoczeniem jest nazwisko Rafała Leszczyńskiego, bramkarza pierwszoligowego Dolcana Ząbki. Do kadry po przerwie wraca z kolei Michał Pazdan.
Oto nazwiska piłkarzy powołanych z polskiej ligi:
Bramkarz: Rafał Leszczyński (Dolcan Ząbki)
Zawodnicy z pola: Tomasz Jodłowiec, Tomasz Brzyski (Legia Warszawa), Rafał Kosznik, Paweł Olkowski (Górnik Zabrze), Marcin Kamiński, Łukasz Teodorczyk (Lech Poznań), Adam Marciniak, Dawid Nowak (Cracovia), Michał Pazdan (Jagiellonia Białystok), Tomasz Hołota (Śląsk Wrocław).
Czy to dobre powołania? Pod artykułem informującym o wyborze Nawałki rozgorzała dyskusja.
''Ponury dowcip Bońka'' i '' Fornalik 2'' kontra
Wielu z was zwraca uwagę, że w polskiej lidze trudno znaleźć zawodników, którzy na stałe byliby wzmocnieniem dla reprezentacji.
- Z tego wszystkiego minimalnie przydatni mogą być IMO Kamiński i Brzyski. Reszta to jakieś zbędne wydziwianie. W ogóle stwierdzenie Bońka, że potrzebujemy trenera, który od ręki zna 130 piłkarzy z ekstraklasy, to chyba jakiś ponury dowcip - pisze zabierzciemniestad
Jeszcze ostrzej pisze szpak.nie
- Smuda, jakim był selekcjonerem, takim był, ale przynajmniej z jednego sobie zdawał sprawę, że polska liga jest denna i nie ma sensu jej przekopywać w poszukiwaniu zbawicieli kadry... Nawałka to natomiast Fornalik 2 - uważa szpak.nie
Jednym z niewielu, który broni decyzji nowego selekcjonera, jest kuba 711
- Według mnie dobre powołania. Tej kadrze potrzeba trochę świeżej krwi, a jak robić rewolucję, to kiedy, jak nie na początku? Bramkarz i tak nie zagra, więc nie gra roli, skąd jest. Dla tego młodego chłopaka to będzie wielkie przeżycie być na zgrupowaniu razem z takimi doświadczonymi graczami. Lewi obrońcy najlepsi polscy z tej ligi, na dodatek grający w najlepszych polskich obecnie (wg tabeli) drużynach. Stoperzy - Kamiński to było wiadomo, Pazdanowi warto dać szansę. Powołanie Olkowskiego też było do przewidzenia. Jodłowiec to obecnie jeden z lepszych defensywnych pomocników, więc nie można się dziwić (o ile będzie grał na tej pozycji, a nie jako stoper). O Hołocie także wczoraj pisano, Furman będzie na u21, więc Hołota wydaje się właściwym wyborem. Nowak i Teodorczyk to jedni z najlepszych napastników w lidze, więc to kolejne uzasadnione wybory. Podsumowując, Nawałka tak jak obiecał, daje szansę nowym i tak jak obiecał, powołuje tych, którzy grają w swoich klubach. Ale tak naprawdę z jakąkolwiek oceną powołań trzeba poczekać do najbliższych meczów kadry, a nie teraz już na samym starcie skreślać trenera - pisze kuba 711.
Inne zdanie ma rubin77
- Drodzy kibice. Jak myślicie, że śmiesznie już było, to jesteście w błędzie. Śmiesznie to dopiero będzie. Rośnie nam liczba reprezentantów Polski, oj rośnie. Ciekawe, czy Nawałka przebije w ilości powołań Fornalika - pisze rubin77.
Dlaczego nie Miśkiewicz?
Powołanie młodego, 21-letniego Leszczyńskiego nie spotkało się z waszym zrozumieniem. Piszecie, że o bramkarzy akurat nie musimy się martwić, a jeżeli już kogoś Nawałka powinien testować, to Michała Miśkiewicza. 24-letni bramkarz Wisły Kraków puścił w tym sezonie tylko osiem goli w 15 spotkaniach - najmniej spośród tych, którzy co mecz wychodzą w podstawowym składzie swoich drużyn.
- Nie wierzę... Miśkiewicz w życiowej formie, a Nawałka pierwszoligowca powołuje... - zauważa franz1243.
- Wg mnie Nawałka powinien powołać Miśkiewicza. W lidze wyciągał tylko 8 razy piłkę z bramki. A w poprzednim meczu udowodnił, że jest w życiowej formie i można powiedzieć, że wywalczył Wiśle remis - dodaje komentator 96.
Aforyzmy
Nietrafione ligowe powołania, a w zasadzie sam ich sens oraz nominacja Leszczyńskiego zamiast Miśkiewicza to dwie rzeczy, wokół których skupiły się wasze komentarze. Postanowiliśmy wybrać jeszcze kilka wpisów ''z przymrużeniem oka'', które opisują wasze odczucia.
- Fornalik 2 ! Oczy płaczą , serce boli... - chochelin
- Nowy Kabareton czas zacząć. W roli głównej Kabaret "Reprezentacja Polski w piłce nożnej" pod przewodnictwem "trenera" Adama Nawałki. A na serio to już tęsknię za Fornalikiem i Smudą, jacy byli, tacy byli, ale takich kadrowiczów nawet oni nie wymyślili. Tym bardziej że akurat obsada bramki to coś, o co martwić się nie musimy i nic nie uzasadnia takich eksperymentów - krzysiek_666 - A jakie to ma znaczenie? Po prostu trener chce, żeby jak najwięcej chłopaków miało swoje koszulki z orełkiem wśród pamiątek do pokazywania wnukom. Ot cała tajemnica powołań - -smok_wawerski
- No to pojechał po bandzie... No ale skoro nie może być dobrze, to niech chociaż bedzie śmiesznie... - vichama
Zachowaliśmy oryginalną pisownię
