Reprezentacja. Reklama dla Orange zostanie nakręcona zgodnie z planem

Spot reklamowy dla Orange, w którym Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski odmówili początkowo wzięcia udziału, zostanie nakręcony zgodnie z planem - poinformował na swoim Twitterze Robert Błoński z ?Gazety Wyborczej?.

Click. Boom. Amazing! Przekonajcie się jakie to proste"

W ubiegłym tygodniu Lewandowski i Błaszczykowski odmówili udziału w filmie reklamowym Orange, głównego sponsora reprezentacji. - Mamy opinię trzech niezależnych, renomowanych kancelarii prawnych. Wszystkie są jednoznaczne. Racja jest po naszej stronie, piłkarze powinni wziąć udział w reklamówce - mówi Sport.pl rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski. - Ostatni film reklamowy dla Orange, który można było oglądać przy okazji Euro, został nakręcony jesienią 2011 roku. Zawodnicy nie mogą więc narzekać, że są nadmiernie eksploatowani przez sponsora.

Kontakt został nagłośniony dopiero po kilku dniach, jednak jak się okazuje, spot ma ostatecznie zostać nakręcony.

- Film reklamowy z udziałem Jakuba Błaszczykowskiego, Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego zostanie nakręcony zgodnie z planem - napisał na swoim Twitterze Robert Błoński.

- W trudnych czasach pozyskiwania sponsorów, w sytuacji, w której jest reprezentacja, a nie gra najlepiej, może warto pójść na kompromis i wystąpić w reklamie. Inaczej będzie problem, np. kiedy piłkarze będą oczekiwać premii, a pieniędzy od sponsora nie będzie - skomentował sprawę Andrzej Juskowiak, były reprezentant Polski.

Do sprawy odniósł się też prezes PZPN, Zbigniew Boniek. - Uważam, że cała sprawa nie ma wyolbrzymianego tu i ówdzie głównie podtekstu finansowego. Jak wywnioskowałem z rozmowy z zawodnikami reprezentacji narodowej, chodzi im o systemowe rozwiązanie spraw związanych z powinnościami wobec PZPN i sponsorów związku - napisał w specjalnym oświadczeniu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.