Trener Anglików Roy Hodgson: Pamiętam taką sytuację 25 lat temu

- Nie wiem czemu dach nie został zamknięty, trzeba porozmawiać z władzami polskimi. Mam nadzieję, że zamkną go teraz jak najszybciej i zaczną coś robić z murawą, bo póki co jest w słabym stanie - powiedział po nierozegranym meczu Polska - Anglia trener gości Roy Hodgson w rozmowie z angielską telewizją ITV.

Sport.pl w mocno nieoficjalnej wersji... Polub nas na Facebooku ?

Pamiętam taką sytuację jak ta, ale muszę sięgnąć daleko pamięcią wstecz, do 1987 - Ajax grał z wtedy z Malmoe. Była potworna śnieżyca i mecz został przełożony o kilka dni - odpowiedział zapytany, czy kiedykolwiek spotkał się z czymś takim. Na uwagę dziennikarza, że wtedy na stadionie nie było dachu, roześmiał się.

- Przygotowaliśmy się do tego meczu, tak jak i Polacy. Spróbujemy się odprężyć. Moi piłkarze są zawiedzeni, cały dzień przygotowywali się do meczu, teraz będzie im trudno zasnąć. Tak to jest, kiedy czeka się na mecz, a zamiast tego trzeba wrócić do hotelu.

- Nie podejmuje się decyzji o zamknięciu lub otwarciu dachu ot tak. Ale nie sądzę, żeby przełożenie meczu było na rękę Polakom, woleliby rozegrać mecz teraz, niż w środę o 17:00, kiedy nie wiadomo, czy dopiszą kibice - zastanawiał się. Zaytany o środowe spotkanie zapewnił, że nie będzie zmieniał składu.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA