Niemiec uważa, ze prezes PZPN Grzegorz Lato i wiceprezes związku Antoni Piechniczek uświadomili już sobie błąd przy okazji nominowania Franciszka Smudy, że bycie selekcjonerem reprezentacji powinno byc ukoronowaniem dorobku w pracy klubowej. Według Niemca najlepszym rozwiązaniem byłoby teraz powierzenie kadry duetowi Henryk Kasperczak, były szkoleniowiec m.in. Wisły Kraków i Górnika Zabrze - Waldemar Fornalik, trener Ruchu Chorzów.
Co, zdaniem Niemca, przemawia za takim rozwiązaniem? Po pierwsze - współpracowali już ze sobą w układzie klubowym. Po drugie, jak twierdzi działacz, "to dwaj faceci o kompatybilnych zasobach empatii wzajemnej wobec siebie".
"Powiedziałbym - [są] stworzeni do wspólnej pracy. Heniek posiada wielkie doświadczenie w zakresie selekcji, taktyki i tzw. coachingu - reagowania na meczowe sytuacje. Waldek z kolei nadzorowałby całą pracę szkoleniową: od samej osnowy jednostki treningowej aż po ścisłą współpracę z fizjologiem, trenerem bramkarzy itp." - mówi Niemiec.
Jednocześnie Niemiec w rozmowie ze "Sportem" dementuje, jakoby zamierzał ubiegać się o stanowisko prezesa PZPN-u. "Nigdy takich aspiracji nie przejawiałem" - podkreśla Niemiec.
Reprezentacja Śląska. Drużyna na medal Euro 2012 [NASZE TYPY]>>