Czytelnicy Sport.pl: Potrzebujemy Piszczka w kadrze

Ujawnione zeznania Łukasza Piszczka rzuciły nowe światło na jego udział w aferze korupcyjnej. Okazuje się, że piłkarz nie był ofiarą układu starszych zawodników, ale aktywnie uczestniczył w organizowaniu zrzutki na kupienie meczu. Kibicom to jednak nie przeszkadza. W sondażu na Sport.pl aż 86 proc. czytelników uznało, że piłkarz powinien grać w kadrze.

Do tej pory Piszczek przedstawiany był jako ofiara układu, która nie miała wpływu na decyzję o kupieniu przez Zagłębie Lubin meczu z Cracovią. - Ktoś może się dziwić, dlaczego się na to zgodziłem. Ale proszę spróbować mnie zrozumieć. Byłem młodym zawodnikiem, zależało mi, by mieć miejsce w drużynie, by funkcjonować w grupie. Nie życzę żadnemu młodemu piłkarzowi, żeby kiedykolwiek znalazł się w takiej sytuacji jak ja wtedy. Starzy wydają polecenie, a młody ma wybór: albo gram z nimi, albo przeciwko nim - mówił piłkarz w Przeglądzie Sportowym . Jednak jak wynika z ujawnionych na blogu Piłkarska mafia zeznań, Piszczek brał udział w spotkaniu, na którym Zagłębie zdecydowało się kupić mecz i wtajemniczył w sprawę Grzegorza Bartczaka, innego piłkarza lubinian.

W sondażu na Sport.pl zadaliśmy czytelnikom pytanie: Co zrobić z Łukaszem Piszczkiem? Aż 86 proc. głosujących wybrało odpowiedź - "Nic. Piłkarz już poniósł karę." W czerwcu ubiegłego roku sąd skazał zawodnika Borussii na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz nałożył na niego grzywnę w wysokości 150 tysięcy złotych. Według zdecydowanej większości czytelników Sport.pl to wystarczająca kara i piłkarz nie zasługuje na dyskwalifikację z kadry. "Najważniejszy jest wynik, potrzebujemy go i tyle. Przeżarci korupcją Włosi zdobyli mistrzostwo świata w 2006, kto będzie pamiętał o skandalach? Piszczek jest potrzebny na Euro i to wszystko, świat nie jest doskonały - pisze czytelnik o nicku "tesla_rf". "Możemy, udawać, że jesteśmy świętsi od Papieża i wywalić gościa na zbity pysk. A cała reszta, której nic nie udowodniono będzie się śmiała i dalej kradła po cichu. Piszczek ma możliwość na skruchę i przynajmniej częściowe odkupienie win i oczyszczenie sumienia - uważa "yabadabadou".

11 proc. czytelników uważa jednak, że Piszczek powinien zostać na zawsze wyrzucony z reprezentacji, a tylko 3 proc. internautów wybrało odpowiedź: Nie zabierać go na Euro 2012. "Oczywiście NIE powinien grać już nigdy w kadrze. Ci sami ludzie oburzają się na korupcje jakiegoś polityka, a teraz głosują za tym, że ten piłkarz już karę poniósł - uważa "konstanty999".

Kompromisowe rozwiązanie sytuacji proponuje czytelnik "tleonek": "Mam propozycję dla Piszczka na honorowe wyjście z sytuacji, a jednocześnie nie osłabienie drużyny: niech zadeklaruje przekazanie wszystkich premii za grę w reprezentacji (nawet na Euro) na jakiś cel charytatywny, na młodzież."

O sytuacji Łukasza Piszczka dyskutuj też na blogu Rafała Steca ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.