O meczu
Polacy wygrali zasłużenie, choć ten mecz przypominał mi trochę grę kontrolną, różnica klas była wyraźna. Polska powinna zresztą wygrać wyżej, nawet nie licząc sytuacji, po której sędzia nie podyktował rzutu karnego za rękę obrońcy w polu karnym.
Mecz z Koreą był zupełnie innym meczem i trudno je porównywać. W tym brakowało kilku podstawowych piłkarzy, Robert
Lewandowski zaczął spotkanie na ławce. Ten mecz był trochę ospały. Dziwię się, że takich spotkań nie gra się w Polsce. Mówię to z punktu widzenia kibica. Gdyby był rozgrywany w naszym kraju, na pewno wygralibyśmy wyżej.
O Marcinie Wasilewskim
Zagrał poprawnie, jak cała obrona. Zresztą defensorzy nie mieli w tym meczu wiele pracy. Widać było, że Marcin Wasilewski dobrze rozumiał się z Damienem Perquisem. Był groźny przy stałych fragmentach
gry. Po jego strzale powinien być rzut karny. Czy może być środkowym obrońcą na Euro? Myślę, że trener Smuda może na niego liczyć niezależnie od tego, czy będzie go chciał ustawić w środku czy na prawej stronie obrony. Miał ciężką kontuzję, ale miejmy nadzieję, że więcej go coś takiego nie spotka.