Arboleda: Chcę grać dla Polski ?
Na 30 października zapowiadane są wybory nowego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Spośród działaczy, którzy do tej pory potwierdzili swoją chęć kandydowania największe szanse na zwycięstwo ma Grzegorz Lato, jeden z najbliższych współpracowników Michała Listkiewicza.
Układ sił może jednak ulec zmianę, jeśli do gry włączy się Zbigniew Boniek. - Dlaczego nie powalczyć o zwycięstwo, przedstawić swój program? Mógłbym to zrobić. Muszę się jednak nad tym jeszcze lekko zastanowić, skonsultować z kilkoma osobami - mówi w wywiadzie. - Według mnie prezes nie powinien być urzędnikiem, który przychodzi na ósmą rano do biura i wychodzi o szesnastej - tłumaczy Boniek. Według jego oceny funkcją tą powinien pełnić strateg, który ma wizję i zatrudnia profesjonalnych, dobrze opłacanych menedżerów zarządzających związkiem i rozliczanych z tej roli. - Wydaje mi się, że Zbigniew Boniek to dobra firma, mam dobrą markę, jestem rozpoznawalny na świecie - mówi o sobie.
Były piłkarz reprezentacji Polski i Juventusu Turyn dziewięć lat temu ubiegał się już o fotel prezesa Związku, ale ostatecznie połączył siły z Euzebiuszem Kolatorem i Michałem Listkiewiczem w walce o odsunięcie Mariana Dziurowicza. Listkiewicz wygrał wtedy wybory, a Kolator i Boniek zostali jego wiceprezesami.
Henryk Kasperczak trenerem Górnika ?
Piłka nożna: Cashback 55 PLN od BetClick.com - poleca Mateusz Borek ? - reklama