Wdowczyk: Nie przyznałem się do winy

Dariusz Wdowczyk zaprzecza, jakoby przyznał się do winy podczas sobotniego przesłuchania w prokuraturze. W przesłanym tvn24.pl oświadczeniu, szkoleniowiec przyznaje tylko, że potwierdził "niektóre fakty, znane prokuratorom". Wrocławska prokuratura postawiła Wdowczykowi zarzuty wręczania łapówek sędziom i obserwatorom meczów.

Treść oświadczenia Dariusza Wdowczyka:

W związku z wieloma niezgodnymi z prawdą informacjami na mój temat, pojawiającymi się ostatnio w mediach, oświadczam co następuje:

1. Nie jest prawdą, że w toku prokuratorskiego przesłuchania we Wrocławiu w dniu 29 bm. "przyznałem się do winy", czym potwierdzić jakoby miałem zarzut korupcji w kieleckim klubie Kolporter. W rzeczywistości przyznałem i potwierdziłem niektóre fakty, znane prokuratorom. O szczegółach będę mógł zapewne poinformować później.

2. Motywem działania było zapewnienie rzetelnego sędziowania meczów, w których uczestniczył zespół Kolportera. W ówczesnej III lidze, wobec licznych sygnałów, że konkurencyjne wobec Kolportera kluby zapewniają sobie przewagę na boisku taką właśnie drogą, był to jedyny sposób na zneutralizowanie korupcyjnego oddziaływania sportowych przeciwników i zapewnienie drużynie rzetelnego sędziowania. Motywem działania nie było zatem wypaczenie wyniku, bowiem wobec klasy drużyny Kolportera, uzyskanie pozytywnego rezultatu z każdą z drużyn III ligi nie stanowiło zadania przekraczającego jej możliwości. Ale tylko przy założeniu rzetelnego sędziowania!

3. Nigdy osobiście nie przekazywałem sędziom lub ich wysłannikom jakichkolwiek pieniędzy ani też nie prowadziłem z nimi rozmów o praktykach korupcyjnych.

Nie uchylam się od odpowiedzialności w tej sprawie, odległej już w czasie, ale tylko w tej części, która na mnie spoczywa. I w tym zakresie będę współdziałał z prokuraturą i wszystkimi, którzy do rzetelnego jej wyjaśnienia zmierzają.

Z wyrazami szacunku,

Dariusz Wdowczyk

PS. Proszę o traktowanie niniejszego listu jako sprostowania i repliki na stwierdzenia, które w sposób oczywisty i ponad prawdę naruszają moje dobre imię.

Wdowczyk: Nie macie prawa mnie oceniać

 

Jak Korona kupowała mecze?

Czy skorumpowani trenerzy i piłkarze powinni być dyskwalifikowani dożywotnio?
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.