Edward Lorens odszedł z Groclinu

Trenera grodziskiej Dyskobolii pożegnano kwiatami i szampanem.

Edward Lorens odszedł z Groclinu

Trenera grodziskiej Dyskobolii pożegnano kwiatami i szampanem.

Edward Lorens przestał być szkoleniowcem Groclinu Grodzisk Wlkp. Rozstał się z klubem i prezesem Zbigniewem Drzymałą za porozumieniem stron. W sobotę pożegnano go kwiatami i szampanem.

Prezes Drzymała wcześniej dał Lorensowi wotum zaufania. Obydwaj uznali jednak, że odejście trenera jest jedynym sposobem na przełom w fatalnie grającym zespole. Groclin odpadł z Pucharu Ligi, jego szanse na awans do czołowej ósemki ligi są małe.

Nieoficjalnym następcą Lorensa będzie prawdopodobnie Bogusław Kaczmarek, który od dawna jest w kręgu zainteresowań Groclinu.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.