Dla Gazety, Dimitris Karakostas, dziennikarz agencji ANA:

Władze Panathinaikosu są zirytowane postępowaniem Anglików, którzy wycofali się z umowy w ostatniej chwili. Panathinaikos jest oburzony, że Olisadebe kilka dni przetrzymano w Anglii, podczas gdy mógł i powinien trenować. Wczoraj Emmanuel rozmawiał o swojej przyszłości w klubie - ma lecieć do Austrii, żeby dołączyć do przebywających tam na obozie przygotowawczym kolegów. Mimo to sprawa jego transferu z Aten jest wciąż otwarta. Nowy trener Fernando Santos nie będzie go raczej wystawiał w pierwszym składzie, dlatego lepiej, żeby Olisadebe zmienił klub.

Copyright © Agora SA