FIFA. Sepp Blatter zapowiada, że ustąpi za cztery lata

Prezydent FIFA Sepp Blatter zapowiedział, że jeśli zostanie wybrany na kolejną czteroletnią kadencję, będzie ona jego ostatnią. Głosowanie odbędzie się podczas kongresu w Zurychu na przełomie maja i kwietnia.

Sport.pl na Facebooku! Sprawdź nas ?

Przeciw Blatterowi wystartuje szef Azjatyckiej Konfederacji Piłkarskiej (AFC) Katarczyk Mohammed Bin Hamman. Obaj walczą o głosy europejskich delegatów podczas odbywającego się kongresu UEFA w Paryżu.

Blatter, który FIFA kieruje od 1998 r. zapowiedział, że największym wyzwaniem jakie stoi przed światową federacją jest utrzymanie równych praw klubów piłkarskich, oraz walka z dopingiem i nielegalnymi zakładami w futbolu. Katarczyk, który przed kilkoma tygodniami zarzucił FIFA skostnienie, zapowiada zwiększenie transparentności organizacji. Szwajcar odpowiedział, że prowadzi politykę "zero tolerancji" dla korupcji, a kilku działaczy organizacji, podejrzanych o przyjmowanie łapówek podczas niedawnych wyborów gospodarzy mistrzostw świata w 2018 i 2022 r. zostało zawieszonych.

53 federacje skupione w UEFA mają ponad 1/4 głosów spośród 208 które zdecydują o wyborze nowego prezydenta na Kongresie. Żeby wygrać, trzeba zdobyć ponad 2/3 głosów w pierwszej turze lub większość w drugiej. Do 1 kwietnia mogą zgłaszać się kandydaci.

W wyborach nie wystartuje obecny szef UEFA Michel Platini, który pozostanie na czele europejskiej federacji jeszcze przez cztery lata. Zapytany o to, kogo poprze stwierdził, że jako szef UEFA nie może jeszcze złożyć takiej deklaracji. - Spotkam się z krajowymi związkami i wspólnie zdecydujemy jakie może być nasze stanowisko. Nie mogę mówić prywatnie. Muszę wysłuchać wszystkich opinii zanim wyrażę oficjalne stanowisko - powiedział.

Franz Beckenbauer ? odchodzi z FIFA i UEFA

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.