Liga brazylijska. Debiut Ronaldinho, zachwyt 40 tys. kibiców

Ponad 40 tysięcy kibiców przywitało Ronaldinho na stadionie Engenho mozaiką ?Witamy R10? na trybunach. Ronaldinho zadebiutował w meczu ligi brazylijskiej po 10 latach przerwy. Z opaska kapitana poprowadził zespół Flamengo do wygranej nad Nova Iguacu, klub byłej gwiazdy Milanu i Barcelony pokonał gości 1:0.

Nova Iguacu okazał się trudnym przeciwnikiem dla nowego klubu Ronaldinho Flamengo. Gospodarze zdołali strzelić zwycięskiego gola zaledwie 4 minuty przed końcem spotkania - zbawcą Flamengo okazał się Wanderley, który na murawie pojawił się z ławki rezerwowych.

- Po tak długim czasie bez grania, muszę złapać swój rytm, przyzwyczaić się do kolegów z zespołu, z którymi nigdy nie grałem. Jestem wdzięczny tak samo im jak i kibicom za tak gorące powitanie w klubie - mówił po meczu Brazylijczyk.

To jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu - powiedział 30-letni pomocnik o atmosferze, której był głównym powodem.

Kontrakt z Flamengo Ronaldinho podpisał w ubiegłym miesiącu, głównie z myślą o tym, by ponownie nabrać formy i znaleźć miejsce w składzie "Canarinhos" na przyszłe mistrzostwa świata, które odbędą się w jego ojczyźnie.

Poważna kontuzja bramkarza w trakcie świętowania gola ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.