Wójcik w Trójce: kadra chciała do Hollywood?

Wójcik w Trójce: kadra chciała do Hollywood?

Były trener reprezentacji Janusz Wójcik gościł we wtorek w Salonie Politycznym Trójki. W rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim szkoleniowiec wicemistrzów olimpisjkich z Barcelony ocenił grę polskiej reprezentacji w Korei, mówił też o dziwnych powiązaniach w polskiej piłce.

Trójka: Kiedy wydarzyło się coś złego ?

Janusz Wójcik: Sądzę, że przed wyjazdem na mistrzostwa lekko reprezentacja zajęła się nie tymi sprawami, którymi powinna się zająć.

Trójka: A czym zajmowała się reprezentacja przed wyjazdem ?

JW: Sądzę, że nie przygotowaniami. Przygotowaniami do jakiegoś wystepu niemalże hollywoodzkiego , a nie tym, co powinna zaprezentować na mistrzostwach. Czyli znakomitą grę, znakomite przygotowanie i ciężką pracę, która czekała na mistrzostwach i czeka , bo jeszcze nie koniec tych mistrzostw.

(..)

Trójka: Ale na pewno pan zna kulisy futbolu, wie dobrze, dlaczego tak się dzieje ?

JW.: Dlaczego tak się dzieje ? No nie wiem. Być może , że zbyt wiele jest jakiś różnych dziwnych powiązań.

Trójka: Ale co, interesy ktoś robi na tych piłkarzach. Cos trzeba po imieniu zacząć nazywać.

JW.: Nie powinienem w tym momencie akurat mówić (..)

Trójka: Bo wiezie się piłkarzy, jak na wielki targ na mistrzostwa . Można zrobić dobry interes ?

JW.: To jest na pewno temat również i interesów. Ponieważ mistrzostwa świata to jest najlepszy moment do tego, żeby dokonać najwspanialszych interesów.

więcej na stronie Trójki