Romario sam pochodzi z Jacarezinho - rozległej faweli, czyli dzielnicy nędzy, na obrzeżach Rio. Dzięki piłce nożnej udało mu się jednak podnieść swój status i teraz chce pomóc dzieciom, które nie mają takiej szansy jak on.
Najmłodsza córka jednego z najlepszych napastników w historii, ma zespół Downa i stanowi to dodatkową motywację dla niego, by pomagać dzieciom. Romario proponuje stworzenie ośrodków sportowych dla biednych dzieci w całym stanie Rio, a także chce zapewnić pomoc socjalną upośledzonym dzieciom.
- W polityce czeka mnie więcej trudności, niż te z jakimi miałem dotychczas do czynienia. Chcę jednak zrobić coś dobrego dla dzieci i młodych ludzi, także dla tych ze specjalnymi potrzebami - przyznał były piłkarz, który w swojej karierze zdobył ponad 1000 goli.
- Ludzie, szczególnie w tych biednych społecznościach, szanują mnie i widzą we mnie kogoś kto ma takie same korzenie jak oni. Dzięki temu wierzą, że mogą dojść tak wysoko jak ja - powiedział Romario po trzygodzinnym wiecu wyborczym w Mieście Boga. - W sporcie zawsze, gdy coś obiecywałem, to dawałem. W polityce nie będzie inaczej. Liczę na wasze głosy, by zdobyć kolejnego gola dla Brazylii - to z kolei wypowiedź z telewizyjnego progamu.
Romario podczas swojej długiej klubowej kariery występował m.in. we Flamengo, Vasco da Gama, Fluminese, PSV Eindhoven, Barcelonie oraz Valencii. W reprezentacji Brazylii zagrał 70. razy, strzelając dla niej 55. bramek.
Edgar Davids oskarżony o pobicie kobiety ?