Podbeskidzie w ciągu czterech dni dwukrotnie zagrało z rywalami ze Słowacji. Po ograniu mistrza tego kraju MSK Żilina, w sobotę bielszczanie przegrali w Dankowicach z piątą drużyną II ligi słowackiej MFK Dolný Kub~n.
Tym razem w zespole trenera Roberta Kasperczyka zagrała spora grupa zawodników testowanych - Senegalczyk Idsrisse Sega i aż trzech Słowaków: Miroslav Poliacek, Vladislav Benc~k i Robert Demjan. Ten ostatni zdobył jedynego dla Górali gola.
Z dobrej strony pokazał się pomocnik Piotr Koman, który wrócił z wypożyczenia do Pogoni Szczecin. Po spotkaniu z zawodnikiem podpisano przedłużenie kontraktu o kolejne dwa lata. Z klubem rozstali się natomiast Mateusz Cieluch i Nigeryjczyk Bernard Obiado Ocholeche. Działacze Podbeskidzia rozwiązali z nimi umowy za porozumieniem stron.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - MFK Dolny Kubin 1:2 (1:1)
Bramka dla Podbeskidzia: Demjan (45.)
Podbeskidzie: Linka (65. Zajac) - Cienciała (46. Górkiewicz), Konieczny (46. Byrtek), Dancik, Mikoda - Malinowski (46. Sikora), Koman (46. Kanik), Poliacek (75. Świątek), Bencik (65. Ziajka) - Demjan (75. Sawicki), Świątek (46. Sega).