Mecz kolejki: Amica Wronki - Legia Warszawa
Niepokonana w lidze Amica Wronki zmierzy się w meczu kolejki z Legią Warszawa.
Jeśli Amica, która jest faworytem meczu, pokona Legię, będzie już spokojna o awans do grupy mistrzowskiej. Nie jest to jednak łatwe zadanie, gdyż Legia wygrała we Wronkach cztery razy w sześciu ligowych meczach. W dodatku od czasu pierwszego w tym sezonie meczu Amiki z Legią w stołecznym klubie wiele się zmieniło. Jugosłowiański szkoleniowiec Legii Dragomir Okuka to bardzo kontrowersyjna postać - sprowadza do zespołu piłkarzy zagranicznych, a pozbywa się Polaków. W Warszawie grają: pomocnik Aleksandar Vuković, stoper Marijan Gerasimovski i napastnik Stanko Svitlica. Niedawno Legii udało się wreszcie zatwierdzić do gry piłkarza z Nigru Moussę Yahayę. Na Cypr sprzedano natomiast Wojciecha Kowalczyka, miejsce w składzie stracił Tomasz Kiełbowicz, a Rafał Siadaczka jest chory. Największą gwiazdą warszawskiego zespołu jest dziś reprezentant Polski Bartosz Karwan, jeden z najlepszych prawych pomocników w kraju.
Termin meczu Amiki z Legią został przesunięty na niedzielę, ponieważ warszawski zespół rozgrywał w czwartek spotkanie I rundy Pucharu UEFA ze szwedzkim Elfsborgiem. Legia rozgromiła Szwedów 4:1 po dwóch golach Cezarego Kucharskiego oraz bramkach Karwana i Vukovicia. - Liczymy na lekkie zmęczenie rywali po tym meczu - przyznaje pomocnik Amiki Tomasz Sokołowski. Choć szybciej, niż przypuszczano, wyleczył kontuzję kostki, to w meczu z Legią nie będzie jeszcze zdolny do gry. - Na razie tylko lekko trenuję z piłką. Może zagram z Pogonią Szczecin - mówi piłkarz Amiki, który na początku obecnego sezonu był w wyśmienitej formie. Mówiło się nawet o jego powołaniu do kadry Jerzego Engela.
Zanosi się na to, że w pojedynku z Legią w drużynie gospodarzy zabraknie też kapitana zespołu, reprezentanta Polski Mariusza Kukiełki, który po meczu z Groclinem Grodzisk Wlkp. ma uraz kolana. - Rozmawiałem z kolegami i zauważyłem, że nastroje w drużynie są bardzo dobre - zapewnia Sokołowski. - Z drugiej strony trochę obawiamy się meczu z Legią, bo po porażce ze Śląskiem rywale będą jeszcze bardziej zdeterminowani. Nie wystraszymy się jednak - zapowiada pomocnik Amiki.
Przypuszczalne składy
Amica: Szamotulski - Bosacki, Bajor, Dudka - Sobociński (Sokołowski), Bieniuk, Pęczak, Piskuła, Zieńczuk - Dawidowski, Dembiński.
Legia: Kowalewski - Szala, Gerasimovski, Jarzębowski - Karwan, Magiera, Vuković, Murawski, Wróblewski - Kucharski, Yahaya.
