Blatter sam chce reformować FIFA

Prezydent FIFA Sepp Blatter ma sprawować urząd już nie do grudnia, tylko do lutego 2016 r. Sponsorzy naciskają, aby to nie on do tego czasu zajmował się reformami skorumpowanej federacji, tylko by nadzorowała je niezależna komisja. I na jej czoło wysuwają kandydaturę Kofiego Annana, byłego sekretarza generalnego ONZ.

2 czerwca 79-letni Szwajcar powiedział, że "choć ma mandat od członków FIFA, to nie czuje poparcia całego futbolowego świata", i zapowiedział rozpisanie nowych wyborów. Wywołał sensację, bo ledwie cztery dni wcześniej wybrano go na szefa FIFA na kolejną kadencję.

Wkrótce jego doradca Klaus Stoehlker powiedział, że Blatter może zmienić zdanie, jeśli "nie będzie przekonującego kandydata". Sam prezydent powiedział w prasie, że nie zrezygnował, ale zwyczajnie oddał się w ręce kongresu. Dziś wciąż nie można wykluczać, że chce trwać - datę wyborów przeniesiono z grudnia na luty 2016 r. Na pewno chce przez ten czas reformować federację. Blatter zapowiedział, że w poniedziałek przedstawi plan zmian w światowej federacji. Mają objąć m.in. wprowadzenie limitu kadencji dla członków Komitetu Wykonawczego.

Blatter czuje jednak coraz większą presję otoczenia. W trakcie konferencji został obrzucony pieniędzmi przez angielskiego komika Lee Nelsona. Coca-Cola, jeden z głównych sponsorów FIFA, oczekuje powołania niezależnej komisji, która będzie nadzorować zmiany w światowej federacji, i zaproponowała jako jej członka Kofiego Annana. Czyli nie zaakceptuje tego, żeby to Blatter nadzorował reformy. Inny sponsor, McDonald's, wydał w piątek oświadczenie, w którym zażądał wprowadzenia "znaczących zmian, aby podtrzymać wiarygodność futbolu".

W maju br. szwajcarska policja aresztowała grupę wysokich rangą działaczy FIFA podejrzewanych przez władze USA m.in. o korupcję przy wyborze gospodarzy mistrzostw świata. Szwajcarska prokuratura ogłosiła, że bada 53 przypadki prania brudnych pieniędzy przy wyborze gospodarzy MŚ w 2018 i 2022 r.

Zaginął but Arka Milika. Internauci poszukali... [MEMY]

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.