Agent Uche: To wina Wisły

- Uche z pewnością nie wróci już do Krakowa - powiedział w wywiadzie dla portalu www.kikoffnigeria.com menedżer piłkarza Chris Eseka.

- Wisła popełniła wielki błąd i próbuje teraz ratować twarz - twierdzi Eseka. Jego zdaniem to klub straci najwięcej w całej sprawie. - Wisła i tak sprzeda Uche, już szuka dla niego nowego klubu - twierdzi agent Nigeryjczyka. Według Eseki kwestią sporną pomiędzy Wisłą a Kalu nigdy nie było to, czy piłkarz może odejść, czy nie, lecz to za ile. - Chodziło o cenę, jaką można wynegocjować za piłkarza - zaznaczył Eseka. Menedżer bagatelizuje też znaczenie orzeczenia FIFA. - Nie można powiedzieć, że ono jest wyłącznie po myśli klubu. Jest np. zapis, który gwarantuje Uche wypłatę pensji za okres, kiedy był zdyskwalifikowany - twierdzi Eseka.

Portal podaje, że Uche ma teraz 20 dni na złożenie odwołania od decyzji FIFA. Nie informuje natomiast, czy piłkarz skorzysta z tego prawa.

Copyright © Agora SA