Relacje Z Czuba i Na Żywo ze wszystkich meczów MŚ na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE na smartfony >>
Neymar ucierpiał w 88. minucie ćwierćfinałowego spotkania przeciwko Kolumbii, kiedy to Zuniga uderzył Brazylijczyka kolanem w plecy. Zawodnik opuścił boisko na noszach i od razu został przetransportowany do szpitala Sao Carlos w Fortalezie, gdzie zdiagnozowano pęknięcie trzeciego kręgu lędźwiowego.
Swojego oburzenia zagraniem kolumbijskiego obrońcy nie krył Ronaldo, który z Brazylią zdobył mistrzostwo świata w 2002 roku. - Nie wydaje mi się, aby to była normalna
gra - powiedział były piłkarz, dodając, że faul Zunigi był bardzo agresywny.
- To zagranie, które spowodowało kontuzję, było pełne przemocy. W powtórce telewizyjnej można było wyraźnie zobaczyć, że intencją kolumbijskiego piłkarza było spowodowanie obrażeń u Neymara - dodał Ronaldo podczas konferencji prasowej.
Brazylijska telewizja zamieściła także
zdjęcia rentgenowskie kręgosłupa Neymara, na których dokładnie widać pęknięty kręg. Metro.co.uk pisze, że lekarze mówili o ogromnym szczęściu piłkarza, bo gdyby Zuniga trafił go kolanem kilka centymetrów wyżej, Neymar mógłby być nawet sparaliżowany.
Sam Zuniga tłumaczył się po meczu, że zagranie nie było celowe i nie chciał skrzywdzić gwiazdy "Canarinhos". - To był mecz
walki, obaj chcieliśmy go wygrać, on miał mniej szczęścia -
mówił Kolumbnijczyk.
Neymar kontuzjowany, Brazylia zamarła [ZDJĘCIA]