Amica gra bez lekko kontuzjowanego Pawła Kryszałowicza, po chorobie do zespołu wrócił Dariusz Jackiewicz. Krzysztof Piskuła nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych, pojechał na mecz z zespołem rezerw.
Od pierwszych minut meczu zdecydowanie przeważa Amica.
18. min Groźna akcja Amiki. Biliński podał w pole karne do Remigiusza Sobocińskiego, ten minął bramkarza Stomilu, strzelił do pustej bramki, ale piłkę w ostatniej chwili z linii bramkowej wybił Andrzej Biedrzycki.
33. min Do dośrodkowania Grzegorza Króla z prawej strony boiska wyskoczył Sobociński, strzelił, ale tuż nad poprzeczką.
36. min Techniczny strzał Piota Dubieli z rzutu wolnego o centymetry mija słupek bramki Stomilu. Krzyształowicz nie interweniował
40. min Na bramkę Stomilu szarżuje Król, chce minąć Tomasza Lenarta, obrońca olsztynian jest jednak lepszy i wybija piłkę na róg.
Stomil próbuje zaskoczyć Stróżyńskiego strzałami z dystansu, ale są one bardzo niecelne.
45. min Ładna akcja gospodarzy, Jackiewicz z prawej strony dośrodkowuje w pole karne, Król strzelił jednak słabo i niecelnie.
PODSUMOWANIE I POŁOWY
Przewaga Amiki od pierwszych minut meczu nie podlega dyskusji. Ładnie piłkę rozgrywa Jackiewicz, ale napastnicy Król i Sobociński pudłują. Olsztynianie często strzelają, ale bardzo niecelnie. Na boisku panuje nuda. Kibice więcej czasu spędzają na opalaniu się, niż na oglądaniu akcji piłkarzy.
46. min Po przerwie dwie zmiany w Amice: Marek Zieńczuk zastępuje Pawła Peczaka, a Maxwell Kalu - Grzegorza Króla
49. min Groźna akcja Stomilu. Po akcji Piotra Matysa, w sytuacji sam na sam ze Stróżyńskim jest Maciej Sawicki. Bramkarz Amiki dał sobie z nim radę.
51. min Do piłki poza polem karnym wybiegł Stróżyński, trafiła ona do Holca, który strzelał do pustej bramki. Piłkę zastopował Bieniuk. Chwilę później Rafał Szwed z rzutu wolnego strzelił po ziemi tuż obok słupka.
Pierwsze minuty drugiej połowy niespodziewanie należą do Stomilu, który groźnie atakuje.
58. min GOOOOOL DLA AMIKI!!!! Piękna kontra gospodarzy. Piłkę z własnego pola karnego wyprowadził Marek Zieńczuk, podał na prawą stronę do Maxwella Kalu, który z siedmiu metrów pokonał Krzyształowicza. Strzelał w krótki róg, piłka obiła się o słupek i wpadła do bramki.
Po stracie gola Stomil ruszył bardziej zdecydowanie do przodu, ale Amica groźnie kontruje i to te ataki gospodarzy są groźniejsze.
68. min Ładny strzał Sobocińskiego z Amiki przelatuje nad poprzeczką.
69. min Z rzutu wolnego z 25 metrów strzela Piotr Orliński, Stróżyński łapie piłkę.
Główna rolę w meczu próbuje odgrywać sędzia Robert Małek, który żółte kartki rozdaje za bardzo błahe przewinienia. Ofiarami takiego postępowania są Krzyształowicz i Jackiewicz, którym kartki się po prostu nie należały.
71. min Dubiela uderza z linii pola karnego, nad poprzeczką.
74. min Ładne, crossowe podanie Zieńczuka do Dubieli, ten drugi z ostrego kąta strzela w boczną siatkę
75. min Dubiela i Sobocińki wymieniają piłkę przed polem karnym, Sobocińki strzela w bramkarza
76. min Zmiana w Stomilu, Abel Salami zastępuje Piotra Matysa. Nazwisko zawodnika Stomilu wzbudza śmiech na trybunach.
77. min Amica będzie broniła korzystnego wyniku. Ofensywnego pomocnika Dubielę zastępuje defensywny, Grzegorz Wódkiewicz.
80. min Zmiana w Stomilu, Marek Kwiatkowski zastępuje Orlińskiego.
81. min Marek Zieńczuk strzela z linii pola karnego, Krzyształowicz odbija piłkę przed siebie, ale nie dochodzi do niej Kalu. Piłka wychodzi na aut.
82. min Kolejna groźna akcja gospodarzy. Zieńczuk wypuścił w uliczkę Sobocińskiego, ten był w sytuacji sam na sam z bramkarzem Stomilu, ale zbyt długo zwlekał z oddanie strzału i wracający Tomasz Lenart wybił piłkę na róg.
84. min Potężną bombę Jackiewicza Krzyształowicz czubkami palców paruje na róg.
87. min Kolejna zmiana w Stomilu. Kapitana zespołu Pawła Holca zastępuje Krzysztof Kowalczyk.
90. min GOOOOOOL DLA AMIKI!!!!! Środkiem boiska biegł Marek Zieńczuk, potknął się jednak. Cofnął się, opanował piłkę, podał do Dariusza Jackiewicza i ten strzelił potężnie z dwudziestu metrów. Piłka przeleciała między rękami Krzyształowicza i wpadła do bramki.
PODSUMOWANIE MECZU
Amica przez prawie cały mecz przeważała i stworzyła więcej groźnych sytuacji, z których dwie wykorzystała. Stomil bardziej zdecydowanie ruszył do ataku tylko na początku drugiej połowy, ale skarciła go bramka Kalu. Wronczanie w czwartek grają mecz pucharowy z FC Vaduz, ale ich forma nie napawa optymizmem. Z piłkarzami z Liechtensteinu Amica powinna jednak dać sobie radę bez większych problemów.