Ruch Chorzów - Widzew Łódz 2:1 (1:1)

Udany debiut Jana Żurka - trenera Ruchu. ?Niebiescy? wygrali po rzucie karnym strzelonym przez Krzysztofa Bizackiego

Ruch Chorzów - Widzew Łódz 2:1 (1:1)

Udany debiut Jana Żurka - trenera Ruchu. "Niebiescy" wygrali po rzucie karnym strzelonym przez Krzysztofa Bizackiego

Mecz był przeciętny. Po pierwszym kwadransie drużyny remisowały 1:1; a oba gole to samobóje. Najpierw po centrze Mirosława Szymkowiaka z rzutu rożnego w spojenie trafił Maciej Stolarczyk. Piłka odbiła się od zaskoczonego Marka Wleciałowskiego i wpadła do bramki Jakuba Wierzchowskiego. Po chwili, po centrze Palucha, debiutujący w Widzewie Tomasz Augustyniak wpakował piłkę wślizgiem do własnej bramki.

W drugiej połowie gospodarze mieli przewagę. Zwycięskiego gola zdobył po rzucie karnym Bizacki. Łodzianie mieli pretensje do arbitra, twierdzili, że faula nie było. - To skandal, co sędzia wyprawiał - krzyczał wzburzony Adam Kryger.

- Nastawiłem swój zespół na grę z kontr, ale nie wychodziły nam one najlepiej - przyznał szkoleniowiec Widzewa Piotr Kuszłyk.

PACZ, CHORZÓW

Gracz meczu

Krzysztof Bizacki

Nie wystraszył się odpowiedzialności i z karnego zdobył zwycięskiego gola.

ruch ch. - widzew

16 strzały 10

9 strzały celne 4

0 słupki i poprzeczki 1

16 faule 14

1 spalone 3

1 żółte kartki 1

Strzelcy bramek

Ruch: Augustyniak (14. samobójcza po centrze Palucha), Bizacki (72. z karnego po faulu Stolarczyka na Kwiecińskim).

Widzew: Wleciałowski (10. samobójcza po strzale Stolarczyka). Widzów 3,5 tys.

Ruch: Wierzchowski - Szuflita, Masternak, Wleciałowski - Mizia (46. Kwieciński Ż), Fornalik (67. Baban), Surma, Jamróz, Paluch - Śrutwa (69. Tarachulski), Bizacki.

Widzew: Woźniak - Michalczuk (75. Poskus), Urbaniak, Stasiak Ż (82. Chimeze), Stolarczyk - Pawlak, Bogusz, Kryger, Augustyniak (64. Gedgaudas) - Szymkowiak, Zając.

Copyright © Agora SA