Prasa po meczu Wisły z Barceloną

Środowe spotkanie Wisły Kraków z Barceloną pokazało wszystkim kibicom w Polsce jak dużo brakuje jeszcze naszym rodzimym zespołom do czołówki światowej. Podopieczni Pepe Guardioli byli o kilka klas lepsi i gdyby to spotkanie potraktowali poważniej, Wisła mogłaby wyjechać ze stolicy Katalonii z jeszcze większym bagażem bramek.

Polska prasa także nie przeszła obojętnie obok wczorajszej deklasacji "Białej Gwiazdy". Mimo rozmiarów porażki oceny piłkarzy Wisły są dość wyrozumiałe

Dziennik Polska: "Jeden Brożek to za mało"

Nie było cudu w Katalonii i wszystko wskazuje na to, że mistrzowie Polski znów zakończą udział w tegorocznej Lidze Mistrzów na III rundzie eliminacji. W dodatku trudno nawet mieć pretensje do podopiecznych Macieja Skorży. Barcelona była po prostu poza ich zasięgiem. Jedynym, który podszedł do meczu bez kompleksów był Paweł Brożek. Niechciany przez Leo Beenhakkera napastnik pokazał, że jednak potrafi wspiąć się na poziom międzynarodowy

Super Express: "Wisła to nie żaba"

Wielu znanych piłkarzy po wizycie na Camp Nou w Barcelonie czuje się jak żaba, która zadarła nogę pod kuźnią, by ją podkuli i została wyśmiana przez właścicieli koni. Wisła z Barcą przegrała 0:4 ale wymagająca publiczność katalońska potraktowała ją z szacunkiem. Ci Polacy walczyli dzielnie do końca

Rzeczpospolita: "Gubili rytm, mylili kroki"

Wisła Kraków w starciu z wielką Barceloną nie miała żadnych szans. Porażka 0:4 to najmniejszy wymiar kary. Wynik nie jest żadną niespodzianką, a piłkarzy i trenera nie ma sensu za bardzo obwiniać. Z Barceloną poradzić sobie może od czasu do czasu Real Madryt, ale nie Wisła. To inny świat, inna galaktyka.

Fakt: "Koniec marzeń o Lidze Mistrzów"

Z taką tchórzliwą grą Wisła nie miała szans z Barceloną. Piłkarze z Katalonii zagrali po prostu dobrze, ale na wystraszonych krakowian to wystarczyło. Wiślacy zagrali wczoraj bojaźliwie, strach przed wielką Barcą spętał im nogi.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.