Przed spotkaniem z Sevillą Messi miał 250 bramek, o jedną mniej niż Telmo Zarra, który w latach 1940-1955 grał w barwach Athleticu Bilbao. Zrównał się z nim w 21. minucie, otwierając wynik spotkania.
Tuż po przerwie Sevilla wyrównała po samobójczym trafieniu Jordiego Alby, ale chwilę potem, w 49. minucie odpowiedział Neymar.
Gola na 3:1 w 65. minucie zdobył Ivan Rakitić, ale potem trafiał już tylko Messi. Najpierw w 72. minucie został samodzielnym liderem, a sześć minut później jeszcze wyśrubował swój wynik, kończąc mecz z dorobkiem 253 bramek w Primera Division.
Cały mecz w barwach Sevilli rozegrał Grzegorz Krychowiak, ale rozegrał przeciętne spotkanie, podobnie jak cały zespół. Na pocieszenie od serwisu podliczającego statystyki meczowe WhoScored.com otrzymał notę 6,6, najwyższą w swoim zespole.
Piłkarze AP/Reuters