Atletico mimo porażki pozostaje liderem. Podopieczni Diego Simeone na dwie kolejki przed końcem wyprzedzają o trzy punkty Barcelonę, z którą grają w ostatniej kolejce. Teoretycznie wszystko jest w ich rękach - wystarczy, że wygrają z Malagą i zremisują z Barceloną. Jeśli jednak na Camp Nou przegrają, mistrzem będzie albo
Barcelona, albo Real (o ile te drużyny wygrają pozostałe spotkania), który w niedzielę zremisował 2:2 z Valencią.
Aktualna tabela
Miejsce |
Drużyna |
Mecze |
Punkty |
1 |
Atletico |
36 |
88 |
2 |
Barcelona |
36 |
85 |
3 |
Real |
35 |
83 |
Scenariusze finiszu ligi hiszpańskiej:
-
Atletico zdobędzie mistrzostwo, jeśli wygra oba pozostałe spotkania. Zostanie też mistrzem, jeśli wygra z Malagą i zremisuje z Barceloną.
-
Barcelona zdobędzie mistrzostwo, jeśli wygra oba pozostałe spotkania, a Real straci punkty w jednym z trzech ostatnich spotkań.
-
Real zdobędzie mistrzostwo, jeśli wygra wszystkie pozostałe trzy spotkania (ma jeden mecz zaległy), a Atletico jedno przegra.
Wszystkie drużyny na koniec po 89 punktów?
Scenariuszy może być więcej. Może np. dojść do ciekawej sytuacji, że na koniec wszystkie zespoły będą miały po 89 punktów. Tak się stanie, jeśli: Atletico przegra z Malagą, a z Barceloną zremisuje; Barcelona wygra z Elche i zremisuje z Atletico, a Real z pozostałych spotkań dwa wygra i jedno przegra.
W takiej sytuacji mistrzem będzie Barcelona, ale tylko jeśli remis z Atletico będzie bezbramkowy! W przypadku remisu bramkowego tytuł powędruje do Atletico. Wszystko dlatego, że w lidze hiszpańskiej liczą się w pierwszej kolejności bilanse bezpośrednich spotkań. W pierwszym spotkaniu w Madrycie Barcelona zremisowała z Atletico 0:0.
Real ma gorszy bilans bezpośredni z obiema drużynami.
Co za sezon! Primera Division 2013/14 w pigułce