Neymar przyznaje, że wie doskonale o "prowokującym" stylu gry Pepego, który często bezpardonowo atakuje ofensywnych piłkarzy rywala. 11 września Brazylia wygrała w USA z Portugalią 3:1, a jedną z bramek strzelił właśnie napastnik Barcelony.
- Przed meczem brazylijska federacja przysłała mi i Thiago Silvie taśmę wideo, na której zarejestrowano występy portugalskiego obrońcy. To po to, byśmy nie dali się mu sprowokować. Nie miało to celu ochrony tylko mnie, ale miało także pomóc w grze moim kolegom - powiedział Neymar.
Brazylijczyk w sobotę zagra z obroną Realu po raz pierwszy w karierze i jeśli powiększy swój dorobek bramkowy, z pewnością poprawi swoją opinię wśród kibiców Barcelony. Jak na razie w ośmiu ligowych meczach zdobył dla swojej nowej drużyny tylko dwie bramki.