Primera Division. Barcelona z samych wychowanków

Od 14. minuty meczu z Levante wszyscy piłkarze Barcelony, którzy biegali po boisku, wychowali się w słynnej La Masii - zauważa na swoim blogu dziennikarz Gazety Wyborczej i Sport.pl Rafał Stec.

'Wszyscy czekaliśmy, kiedy katalonizowanie Barcelony osiągnie swoją kulminację. Dzisiaj nie było jeszcze spodziewanej podstawowej jedenastki w pełni swojskiej, czyli złożonej wyłącznie z ludzi przećwiczonych w La Masii, ale i ona zdaje się coraz bardziej nieunikniona. Po zmianie Daniego Alvesa na Montoyę (w 14. minucie) wyglądała w meczu z Levante tak: Valdes, Montoya, Puyol, Pique, Alba, Busquets, Xavi, Iniesta, Pedro, Messi, Fabregas. Co nie jest bez znaczenia - do końca kariery zbliżają się tylko Puyol i Xavi, zresztą pewności nie mamy, dreptanina rozgrywającego nie wygląda na wycieńczającą, być może potrwa jeszcze ze ćwierć wieczności. - pisze Stec.

Barcelona w lidze nadal gromi rywali - w niedzielę pokonała na wyjeździe Levante po dwóch trafieniach Lionela Messiego. Trzy asysty zaliczył Andres Iniesta, który także raz sam trafił do siatki. Po tej wygranej podopieczni Tito Vilanovy pozostali samodzielnymi liderami Primera Division. Nad Realem Madryt mają już 11 punktów przewagi.

Dyskutuj z Rafałem Stecem na blogu 'A jednak się kręci'

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.