Ironman, wyzwanie dla twardzieli: Staniszewski 17. w Mistrzostwach Świata

1800 zawodników z całego świata, wyczerpujący bieg na dystansie 21,1 km, zmagania pływackie, emocjonujący wyścig rowerowy. Takim wyzwaniom musiał stawić czoło Krzysztof Staniszewski, który zajął 17 lokatę w triathlonowych Mistrzostwach Świata "Ironman Word Championship 70.3".

Zawody odbyły się 11 września w Lake Las Vegas. Kwalifikację do mistrzostw można było zdobyć na jednych z 38 zawodów serii Ironman 70.3 rozegranych na całym świecie od października 2010 do sierpnia 2011. Krzysztof Staniszewski kwalifikację otrzymał podczas ostatnich zawodów serii - tegorocznych Mistrzostw Europy, które odbyły się 14 sierpnia w niemieckim Wiesbaden.

Na Mistrzostwach Świata zawodnicy ścigają się w 12 kategoriach wiekowych. Od 18 lat co pięć wzwyż. Staniszewski startował w kategorii wiekowej 25-29 lat, w której łącznie ścigało się ponad stu triathlonistów. Polak uplasował się na 17 pozycji w swojej grupie.

Pływanie

Zawody rozpoczęły się zmaganiami pływackimi w jeziorze Lake Las Vegas. Ze względu na wysoką temperaturę wody odcinek pływacki odbył się bez pianek (pianki poprawiają pływalność, osiąga się w nich lepsze czasy). Zawodnicy mieli do przebycia dystans 1,9 km. Trasę można pokonywać dowolnym stylem pływackim.

Wyścig rowerowy

Po ukończeniu pływania zawodnicy musieli zmierzyć się w wyścigu rowerowym na dystansie 90 km. Trasa wiodła górzystym szlakiem, ale nachylenia nie były bardzo strome. W zawodach Ironman dopuszczalne są zarówno rowery szosowe, jak i górskie. W przeciwieństwie do klasycznego wyścigu szosowego, w tego typu wyścigu niedozwolona jest technika tunelowania aerodynamicznego (tzw.: non drafting race), czyli chowania się za plecami innych zawodników lub całej grupy.

Bieganie

Zwieńczeniem zawodów był maraton biegowy na dystansie 21,1 km o różnicy wzniesień około 200 stóp. Wyścig został rozegrany na trzech pętlach w centrum Henderson, malowniczej dzielnicy Las Vegas. 4h 36 min 38 sek. zmagań

Grupa zawodników, w której startował Krzysztof zawody rozpoczęła o godz. 8.00. Zmagania pływackie zajęły Staniszewskiemu 32 i pół  minuty, wychodząc z wody był na 39 pozycji. Przejechanie trasy kolarskiej trwało 2 godz. 28 min. 44 sek. Krzysztof przesunął się o 15 pozycji zajmując 24 lokatę. Mimo trudnego biegu zdołał pokonać jeszcze kilku rywali i ostatecznie po 1 godz. 31 min. i 26 sek. wbiegł 17 na linię mety z łącznym czasem 4:36:38.

Charakterystyka trasy wyścigu

Jedna pętla pływania, woda stojąca, bez zafalowania, start z wody. Bezpośrednio po pływaniu bardzo długi dobieg do boksu rowerowego (400 m), wybieg natomiast 200 metrowy pod krętą górę. Wyścig rowerowy wietrzny, w palącym słońcu, wzniesienia niezbyt strome (5% nachylenia), ale długie-męczące, pierwsze kilometry pod górę. 3 pętle biegu po asfalcie w samo południe w centrum miasta, znaczne podbiegi, podobnie jak na rowerze od razu pod górkę.

Wypowiedzi

Łukasz Wiech (drugi trener, opiekun kariery sportowej): Uważam start za bardzo udany. Cieszy mnie co roczny progres jego wyników sportowych, a to najważniejsze w karierze młodego sportowca. Mimo cięższej kategorii pokazał, że jest nadal w stanie rywalizować z najlepszymi i z roku na rok stawać się coraz mocniejszym triathlonistą. Połowa ironmana to dystans, który wymaga czasu na realizację treningów i należy mieć dużo cierpliwości w czekaniu na progres osiągnięć. Mamy przed sobą jeszcze 4 lata. Jestem dobrej myśli. Najtrudniejsze w tym wszystkim było pogodzenie pracy i szukanie sponsorów z treningiem Krzyśka. Nie ukrywam, że nieco kolidowało nam to w przygotowaniach do Mistrzostw Europy i Świata.

Krzysztof Staniszewski: Od samego początku wyścigu było bardzo ciężko. Start pływania odbył się pod słońce co utrudniało obieranie dobrego kierunku. Po wyjściu z wody zauważyłem, że popłynąłem poniżej założeń, w związku z czym musiałem odrobić straty na rowerze i na bieg zszedłem zmęczony. Podczas jazdy na rowerze wyprzedziłem wielu zawodników i to właśnie dodało mi motywacji. Na pierwszych metrach biegu odczułem ciężką pracę na rowerze, która przejawiała się skurczami mięśni na podbiegach. Zmusiło mnie to do rozpędzania półmaratonu. Podsumowując jestem zadowolony z tego startu i cieszę się, że mogłem reprezentować barwy naszego miasta i kraju na tak prestiżowej imprezie.

Zawody Ironman są uważane za najbardziej prestiżowe zawody triathlonowe na świecie. W 2011 roku w serii zawodów Ironman 70.3 udział wzięło ponad 60 tys. triathlonistów.

Copyright © Agora SA