Film został nagrany w parku stanowym Doliny Goblina w Utah w USA. Park jest znany ze swoich charakterystycznych formacji skalnych, nazywanych hoodoo, a po polsku, trochę inaczej, bo bajecznymi kominami. W Europie spotkamy je m.in. w bułgarskim Melniku oraz tureckiej Kapadocji.
Na niezwykły pomysł zaaranżowania terenu przypominającego piaszczystą planetę Tatooine (dobrze znaną z serii Gwiezdne Wojny) wpadli dwaj parkourowcy - Jeremy Carpenter i Sinjin Cooper.
Główną ideą parkouru jest pokonywanie przeszkód stojących na drodze w jak najprostszy i najszybszy sposób. To tyle tytułem wstępu. A oto wyniki ich pracy:
dsz