Najtragiczniejszy wypadek w historii Mount Everest. Polacy bezpieczni

Do tragicznego wypadku doszło na u podnóża zachodniej ściany Mount Everestu. Około 6:45 lokalnego czasu zeszła lawina. Zginęło kilkanaście osób, wielu jeszcze nie zostało odnalezionych. Przebywająca w okolicy polska ekspedycja mająca na celu wejście na Lhotse jest bezpieczna.

Fatalnie zaczął się wiosenny sezon na Mount Everest. Źródła podają różne informację co do liczby ofiar śmiertelnych. Ostatnie doniesienie mówi o 13 i co najmniej trzech zaginionych. Około 100 wspinaczy znajduje się nadal na górze, powyżej lawiny. Lawina zeszła z wysokości około 5800 metrów - poinformował Prezydent Nepalskiego Związku Alpinizmu Ang Tshering Szerpa.

Lawinę spowodowało urwanie seraka (wielotonowa bryła lodu tworząca się w wyniku pękania lodowca) wiszącego ponad Kotłem Zachodnim

Trwa akcja ratunkowa. Na miejscu działają helikoptery, dzięki którym, uwięzieni powyżej lawiny są sprowadzani w bezpieczne miejsce do obozu bazowego.

Wszystkie ofiary to Szerpowie, którzy znajdowali się w tym niebezpiecznym miejscu, aby naprawiać liny poręczowe, który zwiększają bezpieczeństwo wspinaczy.

Wideo pokazujące tragiczną lawinę:

 
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.