Skazany na góry - w środę 22 maja w TVP 2 emisja reportażu o Macieju Berbece

- Tragedia Macieja Berbeki nie ma powtórzenia w światowym himalaizmie. To tragedia człowieka, który wrócił po 25 latach na górę, która go wtedy prawie zabiła. To śmierć, która pokazuje, jak wielką miłością były dla niego góry - mówi reżyser Wojciech Królikowski.

W środę 22 maja ok. godz. 23:20 w TVP 2 zostanie wyemitowany reportaż Wojciecha Królikowskiego ''Skazany na góry''.

- Dlaczego skazany? Bo 25 lat temu Berbeka był na Broad Peaku (8047 m.n.p.n). Schodził z myślą, że mu się udało, a później okazało się, że stanął na przedwierzchołku [tzw. Rocky Summit, 8031 m - przyp.red]. Góra prawie go wtedy zabiła. Ocalił życie i wrócił. I mimo świadomości, że śmierć może tam na niego czekać, gdy Wielicki zadzwonił, by namówić go do wyprawy, Berbeka się zgodził. Po 25 latach. Góry to była jego wielka miłość. Wrócił na Broad Peak, chociaż w głowie miał to, co powiedział w w filmie Jerzego Porębskiego: czy dotknąłeś już drugiej strony lustra, czy tam już zajrzałeś? - mówi Królikowski.

To słowa Berbeki z jednego z filmów dołączonego do książkowej serii ''Polskie Himalaje''. Berbeka opowiadał wtedy o obcowaniu ze śmiercią:

Ocieramy się o tę granicę i w naszych rozmowach w górach było takie określenie: czy dotknąłeś już drugiej strony lustra, czy tam już zajrzałeś? I ktoś, kto tego uczucia doświadczył, w podświadomości chce do tego wracać, potrzebuje być w tej sytuacji, gdy poziom adrenaliny będzie tak duży, a stawka będzie tak wielka, że znowu mu się za tę drugą stronę lustra uda spojrzeć.

Początkowo kilkunastominutowy reportaż Królikowskiego miał dotyczyć wyprawy Jacka Berbeki. Tego lata ma on poprowadzić ekspedycję, której zadaniem będzie znalezienie ciał Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego.

- Nie udało się zrealizować tego pomysłu na reportaż. Film mówi o wyprawie Berbeki na Broad Peak sprzed 25 lat, ale nie sposób nie odnieść się do tego, co stało się tej zimy. Swoje opinie wyrazili wybitni polscy himalaiści: Ryszard Gajewski i Maciej Pawlikowski, którzy wspinali się z Maćkiem. Głos zabiera również kierownik wyprawy na Broad Peak Krzysztof Wielicki. To wspomnienie o Maćku, ale i komentarz do tego, co się wydarzyło tam na górze - dodaje Królikowski.

dsz

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.