Kiedy bez uszczerbku dla zdrowia możemy zacząć jazdę na nartach ?
Chyba nikt nie pokusi się o danie jednoznacznej odpowiedzi by nie wzbudziła ona żadnych przeciwnych reakcji. Biorąc pod uwagę doświadczenia największych potęg narciarstwa alpejskiego (szkoła francuska, austriacka, włoska, niemiecka) optymalnym wiekiem do rozpoczęcia nauki jazdy na nartach jest 4 - 5 lat.
Jednakże nie należy się kierować tylko wiekiem dziecka, ale zwrócić baczną uwagę na jego wiek biologiczny. Ważne jest indywidualne podejście do każdego malca i rozpoznanie w jakiej fazie rozwojowej znajduje się zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym. Dlatego tylko doświadczeni instruktorzy z licencjonowanych szkół narciarskich są w stanie zastosować odpowiednie metody nauczania, tak dobrane, by nie zniechęciły do nauki jazdy na nartach, ale wprost przeciwnie oprócz umiejętności niosły ze sobą radość wywołując jakże ważne u dziecka pozytywne emocje.
Jaki sprzęt i ekwipunek kupić?
Myśląc o bezpieczeństwie naszego dziecka zacznijmy od kupna kasku, który na głowie musi być od pierwszego dnia na stoku. Kask zwiększa bezpieczeństwo i pozwala na znaczne ograniczenie urazu w razie upadku lub kolizji z innym użytkownikiem stoku. Od kilku lat dla dzieci firmy produkują tylko sprzęt karwingowy, swoją szatą graficzną zbliżony lub identyczny do nart na jakich jeżdżą dorośli. Kupując narty z wiązaniami dla małego dziecka starajmy się by ich długość oscylowała w okolicach jego brody a w późniejszym okresie gdy nauczy się jeździć, powinny być przynajmniej kilka centymetrów krótsze niż jego wzrost. Nie kupujmy nart z przestarzałymi wiązaniami, które nie będą się w odpowiednich momentach wypinać, gdyż grozi to poważną kontuzją.
Na początku nie musi być to sprzęt nowy z najwyższej półki i renomowanej firmy. Dzieci szybko rosną i z pewnością w następnym sezonie trzeba będzie go zmienić. Kupiony na wyrost a co za tym idzie źle dobrany będzie sprawiał kłopot wpływając na efekty nauczania a przede wszystkim może być powodem wypadku na stoku . Po sezonie naprawdę nietrudno będzie go sprzedać i niemal za te same pieniądze kupić nieco większy, też używany zestaw. Bardzo ważne są buty, które musza być wygodne i trzymać stopę tak by pięta i kostka były unieruchomione. Nie kupujmy butów na "wyrost" ,- dodatkowe kilka par skarpet może być przyczyną urazu. Dobierając buta dla naszego dziecka wyjmijmy wkładkę i sprawdźmy czy przypadkiem nie będzie on za mały. Dziecko nam tego nie powie jeśli bucik będzie mu się podobał. Kompletując ubiór zwracajmy uwagę na jego przydatność ,- kurtka, spodnie lub kombinezon z materiału antypoślizgowego, rękawiczki jedno lub pięciopalczaste pozwalające na utrzymanie ciepłoty rąk. Nieodłącznym atrybutem małego narciarza są też gogle, które oprócz podniesienia samopoczucia mają za zadanie chronić oczy przed słońcem, wiatrem i śniegiem.
Warto, by dziecko zapoznało się ze sprzętem w domu. Pochodziło w butach przez kilka dni zapinając od czasu do czasu narty. Ma to na celu zaznajomienie dziecka ze sprzętem. W przeciwnym razie, zaskoczone, może nam zrobić awanturę na stoku krzycząc, że w butach jest ciasno i są ciężkie a narty bardzo przeszkadzają w jakimkolwiek ruchu.
Pamiętajmy że sprzęt musi być dobrze wyregulowany i przygotowany przez autoryzowany serwis narciarski, gdyż od tego zależy bezpieczeństwo naszej pociechy na stoku. Przyklejający się śnieg do nie nasmarowanych nart będzie dla dziecka dużym utrudnieniem w osiągnięciu jakichkolwiek postępów w nauce jazdy na nartach a co za tym idzie może doprowadzić do zniechęcenia uprawiania narciarstwa najbardziej rodzinnej dyscypliny rekreacji ruchowej.
narty Fot. Dawid Chalimoniuk / Agencja Wyborcza.pl
Czy i jak trzeba się przygotować się przed wyjazdem na narty?
Oczywiście jest to niezbędne. Można zapisać dziecko do szkółki lub klubu gdzie w fachowy sposób zostanie ono przygotowane do pierwszego zjazdu. Powszechną praktyką prowadzoną przez szkółki narciarskie jest organizacja wycieczek w okresie letnim mających na celu poznanie i nabycie umiejętności orientowania się w terenie. Zajęcia ogólnorozwojowe rozpoczynają się na długo nim dzieci po raz pierwszy przypną narty do nóg. Ich celem jest przede wszystkim podwyższenie ogólnej sprawności ruchowej oraz przyzwyczajenie do zajęć grupowych, współdziałania z innymi dziećmi i nawiązywania przyjaźni, które w okresie śnieżnym będą miały niebagatelny wpływ na osiągane wyniki. Dzieci mające zajęcia w terenie i na sali gimnastycznej wykonują ćwiczenia ogólnorozwojowe oraz imitacyjne przygotowujące do późniejszego wykonywania ewolucji narciarskich. Wyrobienie nawyku rozgrzewania mięśni przed wysiłkiem pozwoli na uniknięcie urazów i kontuzji w okresie zimowym.
Jakie stoki narciarskie wybierać w pierwszym okresie nauki jazdy na nartach?
Zdecydowanie stoki o małym kącie nachylenia potocznie nazywane oślimi łączkami. Pamiętajmy, że muszą być one odpowiednio zabezpieczone (siatki ochronne, przeciwstok), tak by dziecko mogło bezpiecznie się zatrzymać. W żadnym wypadku "ośla łączka" nie może wychodzić na drogę - nie liczmy, że zatrzymamy jadące dziecko. W naszym kraju coraz więcej mamy specjalnie przystosowanych i odpowiednio zabezpieczonych stoków z bajkowymi postaciami, przygotowanymi fałdami terenowymi , specjalnymi wyciągami taśmowymi a przede wszystkim wykwalifikowaną kadrą instruktorską.
Fot. Marek Podmok?y / Agencja Wyborcza.pl
Czy powinniśmy wynająć instruktora dla naszego dziecka?
Z pewnością zależne jest to od wieku dziecka oraz związku emocjonalnego z rodzicami. 4 letni maluch na początku musi zainteresować się nartami, polubić je. To zadanie lepiej wykonają rodzice ale nie jest to regułą. Dobry instruktor z licencjonowanej szkoły narciarskiej w większości przypadków zrobi to efektywniej. Pamiętajmy, że w tym wieku uczymy przede wszystkim przez zabawę i naśladownictwo. Doświadczony instruktor SITN-PZN dobierze zabawy i ćwiczenia odpowiednie dla wieku rozwojowego dziecka co wydatnie wpłynie na efekty nauczania i zainteresowanie go narciarstwem.
Jak długo w ciągu dnia można uczyć najmłodsze dzieci?
Podstawowe znaczenie ma wiek dziecka. Dziecko szybko się męczy i jeszcze szybciej regeneruje swe siły. W nauczaniu najmłodszych najczęściej stosuje się krótkie, 20-30 minutowe lekcje pomiędzy którymi dobrze jest np. wypić gorącą czekoladę. Trzy, cztery takie spotkania na śniegu w ciągu dnia wystarczą. Cały czas obserwujmy malucha, jak się bawi. Jeśli świetnie, można zostać nieco dłużej, ale gdy dziecko zaczyna być rozkojarzone i zmęczone natychmiast przerwijmy..
Jaka jest rola instruktora w nauczaniu narciarstwa dzieci?
Uczenie jest wyjątkowo odpowiedzialnym zajęciem. Ucząc dzieci mamy do czynienia z osobami bardzo delikatnymi o nie ukształtowanej osobowości. Każdy instruktor podejmujący pracę z dziećmi nie ogranicza się jedynie do nauki jazdy na nartach ale przede wszystkim jest opiekunem i wychowawcą. Instruktor musi zapewnić dziecku bezpieczeństwo psychiczne i fizyczne. Dla dziecka pierwsze odczucia mogą nie być przyjemne ponieważ nauka jazdy na nartach oznacza mniejszą lub większą rozłąkę z rodzicami. Poza tym dziecko znajduje się w nowym środowisku, którego nie zna. Instruktor musi być osobą odpowiedzialną, planującą w najdrobniejszych szczegółach bezpieczne dla niego zajęcia. Każdy mały człowiek ma wrodzoną potrzebę odnoszenia sukcesów, uznania i akceptacji przez środowisko, w którym się znalazł. Jeśli osoby uczące mu tego nie zapewnią, zamiast spodziewanej wielkiej frajdy spotkają go przykrości, o których będzie pamiętać długie lata. Doświadczeni Instruktorzy SITN-PZN z licencjonowanych szkół narciarskich są do tego odpowiednio przygotowani.
dr Marek Palik - Kierownik Zakładu Narciarstwa i Snowboardu AWF Kraków, Instruktor Wykładowca PZN, Członek SITN PZN,
Piotr Bogusz - instruktor SITN PZN
rozmawiała Anna Chodkiewicz
