W styczniu 2007 r. rozpoczęła pracę na północnym stoku Chełmu następna kolej linowa, a wraz z nią uruchomiono nowoczesny ośrodek narciarski - Zarabie Sport. Świetnie widać go z Zakopianki, zwłaszcza wieczorem, kiedy możemy podziwiać imponującą iluminacje stoku. Ośrodek ten to szybkie, 4-osobowe krzesełko o długości 700 m oraz dwa krótkie orczyki. Wytyczono tu dwie zupełnie przyzwoite trasy zjazdowe. Obydwie o dużym, jak na podkrakowskie stosunki, nastromieniu 31 % i długości ok. 900 m. Warto tu od razu zaznaczyć, że w informacjach ośrodka jedną z nich określono jako mniej stromą, ale faktycznie obydwie są tej samej klasy. Orczyki obsługują górne, łatwiejsze partie obydwu tras.
Przy górnej stacji krzesełka działa duży, stylowy bar. Oczywiście stoki są sztucznie zaśnieżane i utrzymywane za pomocą ratraków. Od ostatniego, powszechnie dostępnego parkingu na Zarabiu do dolnej stacji krzesełka dzieli nas ok. 2 km wąskiej drogi. Dlatego też działają tu klasyczne skibusy, dowożące narciarzy tam i z powrotem.
Zarabie Sport to typowy podmiejski ośrodek narciarski, popularny głównie wieczorami i w weekendy, kiedy działa nawet do 23.00. W najbliższych latach planowane są tu kolejne inwestycje, które być może zmienią go w całkiem sporą stację narciarską o ogólnopolskim znaczeniu. Wśród nich na pierwszy plan wybija się kolej gondolowa i kilka nowych nartostrad. Zapewne jednak trzeba będzie na nie trochę poczekać, zwłaszcza w kontekście fatalnego dla inwestorów sezonu 2006/2007.