Stoki i apres ski w Bad Kleinkirchheim

?Narty, dancing, brydż?- ta dewiza przyświecała narciarzom z przedwojennych polskich elit społecznych. Dzisiaj nie jest już ona zbyt aktualna. Dancing i brydż odeszły do lamusa, a współczesne apre ski realizuje się nieco inaczej. Najważniejsze są basen, sauna i masaż.

Tych wszystkich atrakcji nie zabraknie z pewnością w austriackim ośrodku narciarskim Bad Kleinkirchheim. Ta położona w Karyntii mała miejscowość staje się zasłużenie coraz bardziej modna wśród naszych rodaków, a polską mowę słychać tu na każdym kroku, zwłaszcza w niskim sezonie. Tą popularność Bad Kleinkirchheim zapewniają nie tylko dobre tereny narciarskie, ale przede wszystkim liczne, ciepłe źródła termalne. Ujęte w dwu zespołach publicznych basenów: St. Kathrein i Römerbad, stanowią wyjątkową atrakcję nawet jak na europejską skalę. Czyż można wyobrazić sobie coś bardziej przyjemnego, niż wymoczenie się w wodzie o temperaturze 33 stopni po męczącym dniu na narciarskich stokach? Nic więc dziwnego, że spotkać tu można międzynarodowe towarzystwo, a ceny hoteli nie należą do najniższych.

Bad Kleinkirchheim to ośrodek narciarski rozłożony na stokach wschodniej części alpejskiego masywu Nockberge. Są to właściwie dwie miejscowości: Bad Kleinkirchheim i St. Oswald, a ich tereny zjazdowe połączone są poziomo biegnącym wyciągiem krzesełkowym. Łącznie do dyspozycji narciarzy przygotowano 103 km tras, z czego przeważają zdecydowanie te o średniej klasie trudności (77 km). Dalsze 8 km to odcinki bardzo trudne (czarne) a pozostałe 15 km łatwe. Wszystkie tereny narciarskie obsługiwane są przez 26 nowoczesnych wyciągów, wśród których orczyki stają są w zdecydowanej mniejszości. Dominują kolejki linowe i coraz nowocześniejsze krzesełka.

Ważną zaletą tutejszych stoków jest ich różne położenie względem stron świata. W mroźne dni pozwala to na podążanie za dającym miłe ciepełko słoneczkiem. Zaś, gdy aura jest zbyt łaskawa, możemy szukać twardszego śniegu na zacienionych trasach. Praktycznie wszystkie trasy narciarskie w całym ośrodku są sztucznie naśnieżane i oczywiście doskonale utrzymane.

Termy

W Bad Kleinkirchheim działają dwa ogólnodostępne zespoły basenów zasilanych wodami termalnymi. Termy te, doskonale zaprojektowane, o ciekawej architekturze, wyposażone są w rozliczne atrakcje jak kaskady, bicze i masaże wodne, sauny, a także baseny na otwartym powietrzu. Niewątpliwie bardziej atrakcyjne i większe są, położone w centrum, Termy Rzymskie. Dla mnie osobiście ich największym atutem jest otwarty basen z widokiem na stację kolejki Kaiserburg. Pływanie w tym ciepłym basenie, u stóp oświetlonego nocą narciarskiego stoku, gdy temperatura powietrza wynosi np. minus 15 stopni C jest niezapomnianym przeżyciem!

Podobnych emocji doświadczymy i w drugim zespole o nazwie St. Kathrein, położonym na końcu Bad Kleinkirchheim, już blisko St. Oswald, z tym, że nie ma tu tak pięknych widoków. Za to z reguły jest mniej ludzi.

Niezależnie od publicznych kąpielisk w wielu hotelach znajdują się całkiem spore termy, ale wstęp do nich jest albo zastrzeżony dla własnych gości, albo są one po prostu bardzo drogie.

Bad Kleinkirchheim

Centrum ośrodka to niewątpliwie okolica Term Rzymskich / Römerbad/. Znajduje się tam dolna stacja kolejki linowej Kaiserburg, wokół której w pogodne południe kłębią się tłumy narciarzy i snowbordzistów. Kolejka ta wywozi nas na szczyt o tej samej nazwie, będący najwyższą narciarską górą w okolicy - 2055 m npm. Kaiserburg, dzięki kolejce i 2 krzesełkom, oferuje nam wspaniałe i długie zjazdy aż na dno doliny, a także piękne nartostrady w górnych partiach.

Na prawo od Kaiserburg, patrząc z dna doliny, mamy kolejną narciarska górę. To Strohsack /1904 m/, na którego szczycie zaczyna się słynna trasa zjazdowa FIS K 70. Nosi ona imię znanego ongiś austriackiego zjazdowca, złotego medalisty olimpijskiego, Franza Klammera. Mieszka on i szkoli narciarzy po dziś dzień w Bad Kleinkirchheim, będąc swoistą wizytówką tego kurortu. Na tej trasie rozgrywane są często zawody o Puchar Świata. Jej górny odcinek jest naprawdę tak stromy, że przy trudnych warunkach np. zbyt twardym śniegu, bywa dla bezpieczeństwa po prostu zamykany!

Ale Strohsack to nie tylko czarne szaleństwo, ale kilka wspaniałych, godnych polecenia czerwonych tras. Przez większość dnia są one bardziej zacienione niż te na Kaiserburgu, więc z reguły jeździ się tu i szybciej, i swobodniej - po prostu można mocniej poszaleć. Jedną z tych tras, o numerze 16, zjeżdżamy w okolice St. Kathrein, drugiego zespołu basenów w Bad Kleinkirchheim. Stąd możemy przerzucić się, za pomocą orczyka i wspomnianego wcześniej łącznikowego krzesełka, do St. Oswald.

Sankt Oswald

W St. Oswald od razu robi się cieplej. Stoki tutejsze mają bowiem zdecydowanie bardziej słoneczną wystawę. W mroźne dni warto zacząć rano od Kaiserburga i po 2-3 godzinach przerzucić się do St. Oswald. Centralnym punktem tutejszych tras jest szeroka przełęcz Nockalm. Znajdują się tu stacje gondolki o tej samej nazwie oraz wyciągów wyprowadzających nas na 2 okoliczne szczyty Priedröf i Wieser Nock. Ten drugi jest najwyższym narciarskim punktem w St. Oswald - 1974 m npm. Na przełęczy można też dobrze wypocząć w kilku barach i restauracjach, Od razu trzeba dodać, że trasy tutejsze są nieco łatwiejsze od tych w Bad Kleinkirchheim. Ale, choć nie ma tu czarnych odcinków, jest gdzie pojeździć w dobrym stylu.

Drugi narciarska arena St. Oswald jest rozłożona na stokach Brunnach 1904 m npm. Komunikację zapewnia tu wielka kolejka gondolowa o tej samej nazwie, a z Nockalm docieramy poprzez Wieser Nock. Trasy podobne jak na sąsiednich stokach, z tym, że bardziej przestrzenne, prowadzące dużymi polanami i ładnie nasłonecznione po południu.

Freeride

Jazda poza trasami w Bad Kleinkirchheim jest oczywiście możliwa, ale mało prawdopodobna. Nie pozwalają na to zbyt małe opady śniegu przy dużej ilości słońca oraz brak nadających się do tego celu stoków. Tak naprawdę można coś zdziałać w tej materii na stokach Brunnach, gdzie da się tu i ówdzie wyskoczyć na bok. Zdarza się to jednak rzadko, a jak już ,to śnieg jest szybko rozjeżdżany.

Dojazd

Bad Kleinkirchheim leży ok. 600 km od granicy Polski! Oznacza to, że miejscowość tę możemy osiągnąć nawet z Warszawy po 1 dniu jazdy samochodem. Po dotarciu do Wiednia zmierzamy na południe autostradą A 2 - kierunek Graz. Na skrzyżowaniu Seebenstein skręcamy na drogę S6. Przez Semmering, Leoben i Scheifling dojeżdżamy do Predlitz, gdzie skręcamy w lewo na Turracher Höhe w drogę B 95 i po 40 km jesteśmy na miejscu.

Ceny

Wysoki sezon: 23.12.2007 - 30.03.2008, niski sezon: do 23.12.2007

Seniorzy: osoby urodzone przed 1942, juniorzy: młodzież urodzona w latach 1989- 1992, dzieci: urodzone w latach 1993-2001, 6 - letnie i młodsze wstęp wolny (wejście z rodzicem)

Karnety wielodniowe w wysokim sezonie. Ceny w euro

Ceny karnetów razem z wejściem na termy. Ceny w euro:

Więcej informacji: www.badkleinkirchheim.at

Narty, wiązania, snowboard - kup i sprzedaj korzystając z naszych darmowych ogłoszeń.