W poprzednim artykule pisaliśmy, czego można spodziewać się po tanich wyjazdach narciarskich we Francji. W tym przedstawiamy Wam nasz wybór francuskich ośrodków narciarskich z dolnej i średniej półki. Każda z nich oferuje znacznie więcej terenów narciarskich niż którykolwiek ośrodek w Polsce, Słowacji i Czechach.
Otwarcie piszemy o wadach i zaletach każdej z nich. Nie próbujemy niczego reklamować, lecz pokazać Wam czego możecie się spodziewać w opisywanych ośrodkach. Każdy z nich zwiedziliśmy - nie piszemy o miejscach, w których nas nie było. Wszystkie ośrodki znajdują się na wysokościach powyżej 1500 m n.p.m., dzięki czemu w sezonie nie grozi nam w nich brak śniegu.
Do każdej z opisywanych miejscowości można pojechać z biurem podróży już za 1500 złotych. Ta cena obejmuje dojazd, zakwaterowanie, skipass i ubezpieczenie.
Między kolejnymi slajdami można poruszać się klikając w następny slajd lub używając poniższych linków:
Risoul-Vars | Chamrousse | Puy St. Vincent | Val d'Allos | Les Orres | Le Corbier
Czytaj również: Studenckie wyjazdy na narty - czy jesteś na to przygotowany?
NaNarty.sport.pl - Dołącz do nas na Facebooku | Czytaj więcej: narty we Francji
tekst: Franek Przeradzki
Vars i Risoul to dwie miejscowości położone w sąsiadujących dolinach. Każda z nich ma odmienny charakter. Obydwie są nieco droższe niż kolejne opisywane stacje. Jest to zatem nie tyle dolna, co średnia półka, wciąż jednak można tu pojechać za stosunkowo niewielkie pieniądze, głównie za sprawą taniego zakwaterowania.
Risoul
Miejscowość nieco bardziej młodzieżowa, z potężną bazą wielopiętrowych bloków. W miasteczku jest coś na kształt centrum, ze sklepami, restauracjami i barami typu apres ski (będących co prawda cieniem tego, czego można doświadczyć we Włoszech lub Austrii). Risoul to bardzo popularne miejsce na studenckie wyjazdy narciarskie i francuskie wyjazdy szkolne. Właśnie takiego tłumu możemy się tutaj spodziewać.
Vars
Miejscowość bardziej rodzinna, o nieco niższej i rozciągniętej zabudowie. Tutejsze centrum to kilka sklepów z pamiątkami, restauracji i duży supermarket spożywczy. Wszystko czego potrzeba podczas urlopu i niewiele ponadto. W pobliżu centrum, przy dolnej stacji gondoli Chabrieres znajduje się też niewielkie, przyjemne lodowisko. Życie nocne sprowadza się do dwóch, raczej przeciętnych dyskotek, próżno szukać tu żywej sceny apres ski.
Trasy Narciarskie Vars-Risoul
Prawdziwy skarb. Około 180 km przygotowanych tras i olbrzymie przestrzenie freeride'owe, dostępne bez konieczności podchodzenia na fokach. Choć więcej osób mieszka po stronie Risoul, lepsze stoki (w tym jeden o swojskiej nazwie Zakopane) znajdują się po stronie Vars. Tutaj też trafimy na jeden z najlepszych snowparków w Europie. Narciarsko Biały Las (bo tak brzmi nazwę rejonu) to fenomenalne miejsce, zwłaszcza dla miłośników freeskiingu. W sezonie skipass dla klientów indywidualnych nie jest tu wcale taki tani (€187 za 6 dni) jednak korzystając z ofert biur podróży można uzyskać zdecydowanie korzystniejszą cenę.
Risoul-Vars | Chamrousse | Puy St. Vincent | Val d'Allos | Les Orres | Le Corbier
NaNarty.sport.pl - Dołącz do nas na Facebooku | Czytaj więcej: narty we Francji
Chamrousse leży bardzo blisko Grenoble (ok 35 km od centrum), co jest olbrzymią zaletą zwłaszcza dla tych, którzy do Francji wolą polecieć niż męczyć się w samochodzie lub autokarze. Loty z Polski można znaleźć w cenie poniżej 400 zł, a do stacji narciarskiej przedostaniemy się lokalnymi autobusami. Jeśli lecimy ze sprzętem narciarskim, będzie nas to kosztowało ekstra. Jeśli nie, cena transportu może okazać się podobna do przejazdu samochodem osobowym.
Chamrousse to jeden obszar narciarski, jednak tak naprawdę trzy (albo wręcz cztery) połączone miejscowości: 1400, 1650 i 1700/1750, nazwane odpowiednio do ich wysokości nad poziomem morza. Trzy ostatnie są realnie atrakcyjne dla narciarzy.
źródło: http://www.chamrousse.com
Chamrousse 1650
To oryginalna, pierwsza miejscowość Chamorusse. Znajduje się tutaj najwięcej sklepów, restauracji i barów. W 1968 roku miejscowość pełniła funkcję wioski olimpijskiej podczas Igrzysk Olimpijskich w Grenoble. Rozegrano tutaj sześć konkurencji. Zjazd wygrał legendarny Jean-Claude Killy. Bezpośrednio stąd, koleją La Croix można dostać się na najwyższy szczyt ośrodka - La Croix de Chamrousse (2250 m. n.p.m.). Miejscowość jest generalnie nieco droższa, a przy okazji również mniej atrakcyjna dla początkujących narciarzy niż dwie wyższe.
Chamrousse 1700/1750
Formalnie dwie, w praktyce działające jak jedna miejscowości. Nieco tańsze, z kilkoma miłymi pubami (na czele z K-Dox), restauracjami i dość niską zabudową. Bezpośrednio pod domami znajdują się głównie niebieskie trasy, do trudniejszych trzeba się wspinać wyciągami.
Trasy narciarskie Chamrousse
90 km przygotowanych (z reguły) tras, przyzwoity snowpark (Sunset Park), tor do boardercrossa, tereny freerideowe, i dużo jazdy w leśnych przesiekach. Nic wyjątkowego jak na skalę alpejską, wciąż jednak zdecydowanie większa przestrzeń do zabawy niż cokolwiek w Polsce, Czechach i na Słowacji. Wyciągi stopniowo się tu modernizują, także każdego roku jest nieco lepiej. Wciąż jednak najwięcej jest tu orczyków i starszych, niewyprzęganych krzeseł. W związku z bliskością Grenoble w weekendy kolejki potrafią być naprawdę doskwierające, w tygodniu nie jest to jednak zbyt duży problem. Ze szczytów samo miasto i otaczające je góry prezentują się natomiast wyjątkowo malowniczo.
Widok na Grenoble | fot. Franek Przeradzki
Trasy: ok. 46 km tras łatwych, ok. 28 km tras średnich, ok.16 km tras trudnych.
Wyciągi: 22 w tym: 1 kabinowa, 8 krzesełek, 13 orczyków.
Skipass na 6 dni jazdy: €160
Risoul-Vars | Chamrousse | Puy St. Vincent | Val d'Allos | Les Orres | Le Corbier
NaNarty.sport.pl - Dołącz do nas na Facebooku | Czytaj więcej: narty we Francji
Put St. Vincent to, z perspektywy narciarzy, dwie stworzone dla turystów stacje - 1400 i 1600. Sama wioska leży nieco niżej i zamieszkuje ją niewiele ponad 300 osób. Stacja ma charakter rodzinny, znajdują się tu przede wszystkim łatwe i średnio-trudne trasy oraz wiele dodatkowych atrakcji - kino, psie zaprzęgi czy łyżwy to tylko niektóre z nich. Z drugiej strony życie nocne jest bardzo ograniczone.
źródło: ski.puysaintvincent.com
Do dyspozycji narciarzy jest tu ok. 75 km tras obsługiwanych przez 13 wyciągów, położonych na granicy parku narodowego Ecrins. Miłośnicy jazdy poza trasami tutaj muszą skupić się przede wszystkim na jeździe po lasach, choć na zaawansowanych czeka też kilka wymagających żlebów.
Stacja 1400 jest miejscem gdzie znajdziemy większość sklepów i restauracji, choć podstawowe zakupy można też zrobić wyżej. W 1600 będziemy "bliżej narciarskiej akcji". Jest tu więcej wyciągów i rano można uniknąć kolejek, które zdarzają się przy dolnej stacji. Obie są ze sobą połączone, spacery wiążą się jednak z pokonywaniem wielu schodów. Jest po prostu dosyć stromo. Działają oczywiście darmowe skibusy, jednak funkcjonują do godziny 23.
Jeździ się dość wysoko - od 1400 do 2750 m. n.p.m., także śniegu w sezonie w zasadzie nigdy nie brakuje. Moje osobiste doświadczenia wskazują, że okolicę zamieszkują wyjątkowo sceptyczni względem Polaków Francuzi, jednak to oczywiście bardzo subiektywne odczucie.
Cena sześciodniowego skipassu: €145
Risoul-Vars | Chamrousse | Puy St. Vincent | Val d'Allos | Les Orres | Le Corbier
NaNarty.sport.pl - Dołącz do nas na Facebooku | Czytaj więcej: narty we Francji
Stacja położona piekielnie daleko - ponad 2000 km od Warszawy. Najszybciej dojeżdża się tutaj przez Niceę czyli wzdłuż Lazurowego Wybrzeża. Nadmorskie widoki oraz późniejsze krajobrazy podczas wjazdu w górę są naprawdę wyjątkowe.
Podobnie jak Puy St. Vincent, Val d'Allos skłąda się z 3 części - Val d'Allos-La Foux, Val d'Allos-le Seignus and Val d'Allos-Village. Ostatnia jest tradycyjną, drewnianą wioską, dwie pozostałe stworzonymi dla turystów stacjami narciarskimi. Zdecydowanie bardziej atrakcyjną jest stacja La Foux. Wraz z przylegającym Pra-Loup tworzy obszar narciarski Espace Lumiere.
Dodatkowym atutem La Foux jest drewniana zabudowa. Jest tu tylko kilka wysokich bloków, wszystkie budynki są wykończone drewnem co sprawia, że krajobraz pozostaje urokliwy.
Espace Lumiere
źródło: valdallos.com
Do dyspozycji narciarzy jest w sumie około 180 km tras narciarskich, co czyni ośrodek zbliżony wielkością do Vars-Risoul. Jeśli zdecydujemy się na pobyt w Val d'Allos La Foux będzie on jednak nieco tańszy. Przeważają trasy czerwone, choć zarówno początkujący jak i bardzo zaawansowani narciarze znajdą tu coś dla siebie. Jeśli chodzi o freeride, warunki są świetne. Zarówno dla tych którzy lubią podchodzić i pokonywać strome żleby jak i dla miłośników jazdy w okolicy wyciągów.
Cena sześciodniowego skipassu Espace Lumiere : €175
fot. Franek Przeradzki
Risoul-Vars | Chamrousse | Puy St. Vincent | Val d'Allos | Les Orres | Le Corbier
NaNarty.sport.pl - Dołącz do nas na Facebooku | Czytaj więcej: narty we Francji
Miejscowość, podobnie jak poprzednie, składa się z trzech "dzielnic" - Paramount (1550 m.n.p.m.), Centre Station (1650 m.n.p.m.) oraz Bois Méan (1800 m.n.p.m.). Można między nimi spacerować, choć zwłaszcza jeśli mieszkamy w Bois Mean, nocny powrót do domu to kawał drogi. Za dnia regularnie kursują darmowe skibussy.
Z miejscowości rozciąga się uroczy widok na jezioro Serre Poncon i ogólnie nie jest tu brzydko, mimo, iż zabudowa jest już znacznie wyższa niż w Val d'Allos. Budynki dość zgrabnie wkomponowują się w zbocza gór. Sama stacja jest całkiem młoda, ma zaledwie 40 lat. Wciąż się rozbudowuje i z roku na rok jest coraz więcej miejsc noclegowych oraz innych obiektów turystycznych.
Mapa Tras
Jeździ się pomiędzy 1600 a 2700 m.n.p.m. Do dyspozycji narciarzy jest tu 37 tras o łącznej długości prawie 100 km. 60% z nich jest sztucznie naśnieżanych. Trasy rozkładają się tak, że u góry znajdziemy te bardziej wymagające, a bliżej miejscowości, pośród lasów modrzewiowych głównie łatwiejsze. Mniejszą ilość tras rekompensuje ich lepsze przygotowanie. Wysokość gwarantuje z kolei dobre warunki śniegowe.
Sześciodniowy skipass kosztuje tutaj €163.50
Risoul-Vars | Chamrousse | Puy St. Vincent | Val d'Allos | Les Orres | Le Corbier
NaNarty.sport.pl - Dołącz do nas na Facebooku | Czytaj więcej: narty we Francji
Stacja, położona na wysokości 1550 m. n.p.m., słynie przede wszystkim z niekończących się, podziemnych tuneli. W ten sposób połączona jest większość budynków w Le Corbier. "Do podziemi" zeszło też wiele tutejszych restauracji, sklepów i dyskotek. Nieco klaustrofobiczne, ale praktyczne. Gdy na zewnątrz szaleją mrozy i zamiecie my możemy przechadzać się po podziemnej galerii handlowo-rozrywkowej.
W Le Corbier zabudowa nie ma w sobie już nic urokliwego - olbrzymie, klikunastopiętrowe budynki wyrastają tu pośrodku góry. To raczej pomnik dominacji człowieka nad naturą w klimacie lat 70-tych. Zakwaterowanie jest tu natomiast tanie i wszyscy - 11000 miejsc noclegowych! -mieszkają pod samym stokiem. Do dyspozycji gości jest spory, odkryty basen i wszystko czego potrzeba podczas wyjazdu narciarskiego. W przestrzeni wypoczynkowej nie ma ruchu samochodowego, co docenią np. rodziny z dziećmi.
Trasy w Le Corbier
Le Corbier wchodzi w skład większych terenów narciarskich o nazwie Les Sybelles. W samym ośrodku jest około 90 km tras, jednak po połączeniu z 5 innymi sąsiadującymi stacjami wychodzi w sumie ponad 300 km. Oprócz tego, pozostaje oczywiście wiele przestrzeni do jazdy poza wyznaczonymi trasami.
Cena sześciodniowego skipassu na obszar Le Corbier / St Jean d'Arves: €160 | Les Sybelles: €208
Risoul-Vars | Chamrousse | Puy St. Vincent | Val d'Allos | Les Orres | Le Corbier
NaNarty.sport.pl - Dołącz do nas na Facebooku | Czytaj więcej: narty we Francji