Światowy raport śniegowy: nie czas na koniec sezonu

Mimo nadejścia wiosny w wielu alpejskich ośrodkach narciarskich Europy nadal można poszusować w dobrych a czasami nawet bardzo dobrych warunkach. Na brak śniegu nie mogą też narzekać narciarze zza Oceanu - na niektórych stokach Stanów Zjednoczonych i Kanady ciągle leży od dwóch do nawet ośmiu (!) metrów śniegu.
Freeride i skituring w Austrii Freeride i skituring w Austrii fot. Jacek Grzędzielski

Austria

W Austrii zrobiło się w ostatnich dniach cieplej. Nie przeszkodziło to jednak w opadach śniegu w ośrodkach w wyższych partiach gór. Na dole niestety zamiast śniegu spadł deszcz.

Tradycyjnie najgrubszą wartstwą pokrywy śnieżnej, a co za tym idzie najlepszymi warunkami narciarskimi, mogą się pochwalić kurorty lodowcowe  - od 70 do prawie 200 cm śniegu leży w Kaprun. W niedzielę 27 marca spadło tutaj 10 cm śniegu. Niedzielne opady objęły też
Kitzbuehel (25-50 cm). W niedzielę i poniedziałek przybyło tam 5 cm świeżego puchu.

Opady śniegu spodziewane są także w najbliższych dniach. Na zachodzie Austrii może spaść do 10 cm świeżego śniegu, na wschodzie nawet do 30 cm.

Francja

Poniedziałek przyniósł opady śniegu we Francji. Najwięcej, bo prawie 20 cm spadło go w La Clusaz (15-180 cm). Dzień wcześniej 5 centymetrów świeżego śniegu spadło w Val d'Isere (52-131 cm).

Warunki do jazdy są uzależnione od wysokości - na stokach położonych niżej zagościła już wiosna, wyżej nadal rządzi zima. I może jeszcze porządzić, bo według prognoz w najbliższych dniach śniegu powinno jeszcze przybyć. W okolicach 1 kwietnia w Cauterets (140-230 cm) i Bareges/La Mongie (30-170 cm) może spaść nawet ponad ćwierć metra świeżego puchu.

Szwajcaria

W Szwajcarii w ostatnich dniach przybyło kilka centymetrów śniegu. W poniedziałek ok. 10 centymetrów spadło Grimentz (5-125 cm), a 5 cm w Zermatt (0-130 cm). Bez problemów można pojeździć w wyższych partiach gór - najlepsze warunki do szusowania panują tam z samego rana, zaraz po uruchomieniu wyciągów. Narciarze i snowboardziści muszą być jednak przygotowani na ograniczoną widoczność. W ostatnich dniach mgły skutecznie utrudniają szusowanie.

W najbliższych dniach świeży śnieg powinien spaść w wyższych partiach gór głównie na zachodzie. Najwięcej, bo aż pół metra może go przybyć we wtorek w Saas Fee (37-275 cm).

Włochy

Śnieżnie w ostatnich dniach było także we Włoszech. To zresztą tamtejsze ośrodki narciarskie mogą się pochwalić najlepszymi obecnie warunkami do szusowania. W poniedziałek najwięcej, bo aż 20 centymetrów śniegu, spadło w Courmayeur (45-105 cm). Ok. 5 cm dosypało także w Alagnie (15-210cm) oraz La Thuile.

Kolejne opady już w najbliższych dniach. Według synoptyków do końca marca miejscami może spaść nawet do 40 cm świeżego puchu.

Norwegia i Szwecja

Na północy Europy jeszcze zima. W Norwegii w Oppdal leży od 90 do 120cm śniegu, a w poniedziałek spało jeszcze kolejne 5 cm.

Jeszcze lepsze warunki panują w sąsiedniej Szwecji. W Are leży do 130 cm śniegu, którym dzięki panującym tam niskim temperaturą powinno jeszcze długo się utrzymać. Na warunki w Szwecji i Norwegii nie powinno mieć wpływu nawet lekkie ocieplenie zapowiadane na koniec tego tygodnia.

USA i Kanada

Chcesz poszusować w doskonałych warunkach zarówno na narciarskich trasach jak i poza nimi? Wybierz się za Ocean. W większości kurortów Stanów Zjednoczonych i Kanady nadal leży ok. 200 cm śniegu dzięki czemu warunki do szusowania są bliskie ideału.

Najwięcej śniegu, bo miejscami aż do 800 cm leży na wyższych zboczach góry Mammoth w Kalifornii. Po ostatnich obfitych opadach niewiele gorszym wynikiem (241-673 cm) może się pochwalić Squaw Valley.

W rejonie Kolorado 185 cm śniegu leży w Vail a jeszcze więcej, bo 227 cm w Breckenridge.

Warunkami śniegowymi Amerykanom nie ustępują sąsiedzi z Kanady. Także tutaj ostatnie tygodnie tego sezonu są jednymi z najlepszych w historii. W Whistler leżą aż 342 cm śniegu, w Red Mountain - 265 cm, a w Banff 202 cm.

Copyright © Agora SA