Brazylię z imprezy w ćwierćfinale wyeliminowała Chorwacja po rzutach karnych. Dla "Canarinhos" odpadnięcie na takim etapie turnieju to wielkie rozczarowanie, gdyż liczyli, że uda im się odczarować 20-letnią posuchę medalową. Dokładnie dwie dekady czekają na uniesienie w górę Pucharu Świata.
Następna szansa dopiero za cztery lata. W 2026 roku mundial odbędzie się w USA, Kanadzie oraz Meksyku. Najpewniej nie wystąpi w nim Neymar, który jeszcze przed turniejem prognozował, że mistrzostwa świata w Katarze będą jego ostatnimi. W podobnym tonie wypowiadał się po spotkaniu z Chorwacją. Teraz, jak donosi L'Equipe, 30-letnia gwiazda PSG zamierza zrobić sobie kilkumiesięczną przerwę od reprezentacji. Po odpadnięciu z mundialu napastnik podzielił się swoim stanem psychicznym na Instagramie. "Jestem psychicznie zniszczony" - napisał.
Neymar w Katarze zagrał tylko w trzech z pięciu spotkań swojej reprezentacji z powodu kontuzji. Na inauguracje zmagań grupowych z Serbią doznał urazu kostki. Wrócił na fazę pucharową i ponownie był liderem drużyny. W 1/8 finału zdobył bramkę i zanotował asystę, a w ćwierćfinale z Chorwacją popisał się indywidualną akcją, dającą prowadzenie w dogrywce.
Następny duży turniej dla reprezentacji Brazylii to Copa America w 2024 roku. Mistrzostwa Ameryki Południowej tym razem gościć będą w Ekwadorze.