Reprezentacja Maroka przegrała 0:2 z Francją w półfinale mistrzostw świata i pozostaje jej "tylko" mecz o brązowy medal z Chorwatami. Marokańczycy starali się, jak mogli, ale nie potrafili odpowiedzieć na trafienia Theo Hernandeza i Randala Kolo Muaniego. Mimo porażki tamtejsze media są dumne z występu swojej reprezentacji. Określają ich grę na mundialu w Katarze mianem "epickiej podróży".
Reprezentacja Maroka w drodze do półfinału mistrzostw świata pokonała m.in. Belgię 2:0, Hiszpanię po serii rzutów karnych, czy Portugalię 1:0. Pogromców znaleźli dopiero w postaci Francuzów. Gra Marokańczyków w trakcie turnieju przyniosła im wielu sympatyków. Jednym z nich był Brazylijczyk, Ronaldo, który życzył im nawet zdobycia mistrzostwa świata. - Chciałbym, aby oni wygrali mundial. Są po prostu fantastyczni, zarówno jak atakują, i jak bronią. Podoba mi się to, jak są zjednoczeni - mówił legendarny "Il Fenomeno".
Teraz klasę Marokańczyków docenił Zbigniew Boniek. - Porażki mogą być piękne. Gratulacje dla Francji, wielkie brawa dla Maroka. Sconfitte possono essere bellissime. Complimenti per la Francia. Grande applausi per il Marocco - napisał na Twitterze Zbigniew Boniek, który w dwóch językach, polskim i włoskim, pogratulował Francuzom i oklaskiwał Marokańczyków.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Zbigniew Boniek często trzyma rękę na pulsie i reaguje na wszelkie tematy piłkarskie i te około piłkarskie. W ostatnim czasie były prezes PZPN-u wypowiedział się na temat "afery premiowej" i odniósł się do słów Grzegorza Krychowiaka. - Szkoda, że tej premii nie ma, bo kilka milionów poszłoby na szczytny cel. A tak nie pójdzie nic - mówił Krychowiak w wywiadzie dla meczyki.pl.
Zbigniew Boniek na te słowa zareagował w zdecydowanym i krótki sposób. - Ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie, abyście się skrzyknęli, daj Grzegorz trochę odwagi - napisał wtedy Boniek.