Stoper Dayot Upamecano i środkowy pomocnik Adrien Rabiot we wtorek nie trenowali. Obaj są chorzy i są poważne wątpliwości, czy będą gotowi do gry w pojedynku z Marokiem - pisze "The Sun".
Kolejne problemy Francuzów
Obaj ci zawodnicy byli pewniakami w kadrze Deschampsa w poprzednich meczach MŚ w Katarze. Upamecano zagrał w czterech spotkaniach. W każdym po 90 minut. Odpoczywał tylko w przegranym starciu z Tunezją 0:1, kiedy Francuzi mieli już pewne wyjście z grupy. Natomiast Rabiot wystąpił w pięciu spotkaniach. W czterech z nich od pierwszej do ostatniej minuty. Z Tunezją grał 28 minut.
Kto zastąpi Upamecano i Rabiota, jeśli rzeczywiście nie będą mogli wystąpić? Z Tunezją w środku obrony wystąpił Ibrahima Konate i wydaje się, że to on zagrałby też z Marokiem. Na tej pozycji ewentualnie są też jeszcze William Saliba i Jules Kounde. Na tego ostatniego trener Deschamps stawia jednak na prawej obronie. Trener Francuzów mógłby jednak przesunąć go na środek, a na prawej stronie wtedy zastąpiłby go Benjamin Pavard.
Kilku kandydatów jest też do gry zamiast Rabiota. Mogą go zastąpić Eduardo Camavinga, Youssouf Fofana, Matteo Guendouzi czy Jordan Veretout.
To kolejne poważne problemy dla trenera Didiera Deschampsa. Przypomnijmy, że z powodu urazu już w pierwszym meczu wypadł mu Lucas Hernanez, obrońca Bayernu Monachium. A na turniej w ogóle nie pojechali m.in. Karim Benzema, Presnel Kimpembe, Paul Pogba czy N'Golo Kante.
Początek meczu Francja - Maroko w środę o godz. 20. We wtorek o tej samej porze pierwszy półfinał: Argentyna - Chorwacja. Relacja na żywo z obu spotkań na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.
