Selekcjoner Maroka wygłosił tyradę. "Poproszę Infantino"

Maroka gra defensywnie, a i tak ich styl zachwyca wielu kibiców. Ale nie wszystkich. - Wiem, że Europejczycy nas krytykują, ale o tiki-tace możesz myśleć, jeśli masz do niej wykonawców. Mnie obchodzi tylko wygrywanie. Musimy wygrywać dla Afryki i dla krajów, które się rozwijają - mówi Walid Regragui, selekcjoner.

Maroko pokonało w ćwierćfinale mundialu Portugalię 1:0 i jako pierwsza w historii drużyna z Afryki awansowała do najlepszej czwórki turnieju. Ich występ w Katarze to sensacja, ale na pewno nie przypadek. Najpierw świetnie pokazali się w grupie (0:0 z Chorwacją, 2:0 z Belgią, 2:1 z Kanadą), a potem wyeliminowali Hiszpanów po karnych (3:0), oraz Portugalię. W pięciu meczach stracili zaledwie jednego gola. Powtórzmy: jednego!

Zobacz wideo Dziennikarze z Maroka oszaleli ze szczęścia po wygranej nad Hiszpanią

Walid Regragui pracuje w kadrze niecałe cztery miesiące, a jego drużyna i tak wypracowała unikatowy styl, który jest oparty na aktywnej defensywie, bo choć Maroko przede wszystkim skupia się na obronie, to atakuje piłkę w niemal każdym sektorze boiska. Ale rzadko utrzymuje się przy piłce. Tylko w starciu z Kanadą miało ponad 50 procent posiadania piłki. W fazie pucharowej nie potrafiło przebić 27 procent.

- Będziemy grali tak, jak umiemy. Jaki procent posiadania piłki będzie wam odpowiadał? 70 proc., by strzelić dwa razy na bramkę? Powiem Infantino [szef FIFA], żeby dawał drużynom punkt, jeśli ich posiadanie przekroczy 60 procent - zażartował Marokańczyk na konferencji prasowej. A później się tylko rozkręcał.

- Jesteśmy tutaj, by wygrać, a nie walczyć o jak największe posiadanie. Robimy wszystko, by nie dać się pokonać. I tyle. Nie sądzę, że Francuzi pozwolą nam na duże posiadanie piłki. Manchester City ma 70 procent z reguły, ale kto tam gra? Kevin de Bruyne i Bernardo Silva. Z nimi często będziesz miał piłkę. Wiem, że Europejczycy nas krytykują, ale o tiki-tace możesz myśleć, jeśli masz do niej wykonawców. Mnie obchodzi tylko wygrywanie. Musimy wygrywać dla Afryki i dla krajów, które się rozwijają. Nie ma tylko jednego odpowiedniego stylu. Spójrz na Francję przeciwko Anglii (2:1), mieli mniejsze posiadanie piłki, ale wygrali. Są najlepsi. Francja w 2018 roku sprawiła, że zacząłem marzyć. Didier Deschamps jest najlepszy na świecie. Mam nadzieję, że Francja nas zlekceważy. Jeśli tego nie zrobią, będziemy mieli pod górkę - oświadczył selekcjoner Maroka.

Kiedy mecz Francja - Maroko?

Maroko w półfinale zmierzy się ze zwycięzcą meczu Anglia - Francja. Początek tego meczu w sobotę o godz. 20. Relacja na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE. W pierwszym półfinale Argentyna zmierzy się z Chorwacją. Spotkanie zaplanowano na wtorek o godz. 20:00.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.