Ronaldo podpowiada, kto powinien przejąć Brazylię. Zaskoczył wszystkich

Ronaldo Luis Nazario de Lima podzielił się z kibicami swoimi przemyśleniami na temat reprezentacji Brazylii i tego, kto powinien teraz objąć kadrę. Dwukrotny mistrz świata zaskoczył opinię publiczną.

- Dlaczego, Boże dlaczego? - pytał Vinicius Junior patrząc ku niebu po porażce reprezentacji Brazylii z Chorwacją w ćwierćfinale mundialu. - Jestem psychicznie zniszczony, na pewno ta porażka zabolała mnie najbardziej, sparaliżowała mnie na 10 minut, a potem bez przerwy płakałem. Będzie bolało przez długi czas, niestety - dodał załamany Neymar.

Zobacz wideo Trener wygnał zawodnika z boiska

Brazylia, podobnie jak cztery lata temu w Rosji, odpadła w ćwierćfinale. W Katarze zawodnicy Titego pokonali Serbię, Szwajcarię i Koreę Południową. Przegrali natomiast z Kamerunem i po rzutach karnych z Chorwacją. Selekcjoner Tite ma ważny kontrakt do 31 grudnia, ale na pewno nie zostanie przedłużony. Pracuje w kadrze od 2016 roku a jego jedynym sukcesem jest zdobycie mistrzostw Ameryki Południowej trzy lata temu.

"Ten dżentelmen nigdy nie był trenerem piłkarskim. Spędził lata, oszukując ludzi, tracąc dwa tytuły. Nadaje się tylko na prymusa w klasie maturalnej" - napisał na Instagramie agent Wagner Ribeiro. Titego skrytykował także były reprezentant, Neto. - Osobą najbardziej odpowiedzialną za tę eliminację z mistrzostw jest trener Tite, ze względu na swoje dziwactwa i nieodpowiedzialne działania - wypalił na antenie

Kto zostanie nowym selekcjonerem Brazylii? Ronaldo dzieli się swoimi typami

Jakiś czas temu w mediach pojawiało się plotka o Pepie Guardioli. - Faktycznie było zainteresowanie ze strony brazylijskiej federacji, ale wolał przedłużyć umowę z City. Trudno było dojść do porozumienia z Pepem, bo to najlepiej opłacany trener świata - powiedział Ronaldo, mistrz świata z 1994 oraz 2002 roku.

46-latek podczas live'a na youtube wymienił różnych kandydatów. Kto może objąć Brazylię?

  • Jorge Sampaoli
  • Jorge Jesus
  • Dorival Jr.
  • Mano Menezes
  • Rogério Ceni
  • Fernando Diniz
  • Renato Gaúcho
  • Abel Ferreira
  • Cuca

- Na kogo postawi federacja? Myślę, że ludzie będą zaskoczeni. Z tej listy rozważyłbym Fernando Diniza, choć sądzę, że grono potencjalnych kandydatów jest większe, szczególnie tych z zagranicy. Ale Fernando Diniz na pewno byłby atrakcyjną opcją. To gość, który robi show. Jego drużyny potrafią ładnie grać. Wiele osób może kwestionować go, że nie zdobył tytułu, ale uważam, że to dobry trener. Jestem ciekaw, kto będzie kolejnym trenerem reprezentacji. To bardzo ważna decyzja dla kolejnego cyklu, im szybciej przedstawimy nazwisko, tym będzie lepiej - oświadczył Ronaldo, którego cytuje "Marca".

Diniz ma 48 lat i od kwietnia jest trenerem Fluminense, które poprowadził w 44 meczach, z których wygrał 26, a dziewięć zremisował. Wcześniej pracował w takich klubach jak: Vasco da Gama, Santos, Sao Paulo. 

Na przełomie wieków był piłkarzem. Grał m.in. we Flamengo i Fluminense. Ale wróćmy do Kataru.

Chorwaci w półfinale mundialu zmierzą się z Argentyną, która po rzutach karnych wyeliminowała Holandię. Półfinał odbędzie się we wtorek, 13 grudnia o godzinie 20:00. O finał zagra też Francja i Maroko.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.