W drugim meczu ćwierćfinałowym Argentyna mierzy się z Holandią. W spotkaniu lepiej prezentowali się piłkarze z Ameryki Południowej, którzy pod koniec meczu prowadzili 2:1. Na listę strzelców wpisali się Nahuel Molina i Leo Messi. Holendrzy odpowiedzieli trafieniem Wouta Weghorsta.
W końcówce spotkania kibice zgromadzeni na trybunach byli świadkami nieprzyjemnych scen. W pewnym momencie jeden z argentyńskich piłkarzy sfaulował rywala, po czym kopnął piłkę w ławkę rezerwowych Holendrów, którzy wściekli się i wbiegli na boisko. Jeden z nich przewrócił Argentyńczyka, a na murawie wybuchła awantura. Po tym, jak zapanował spokój, sędzia ukarał żółtą kartą Leando Paredesa.
Arbiter doliczył 10 minut i kiedy wydawało się, że Argentyna wygra to spotkanie, w ostatniej akcji Holandia zdobyła wyrównującą bramkę. Na listę strzelców w setnej minucie wpisał się ponownie Wout Weghorst. Był to najpóźniej strzelony gol w historii fazy pucharowej mistrzostw świata.