Wreszcie jakiś Rosjanin to szczerze przyznał. "Nie wiem, czy wygralibyśmy z Polską"

Były reprezentant ZSRR, dziś komentator - Giennadij Orłow - uderzył w rosyjską reprezentację i ligę. - Poziom naszej ligi jest wakacyjny.

"Gdyby sport nie był tak upolityczniony, polskiej reprezentacji mogłoby nie być na mistrzostwach świata w Katarze (...) Polacy, dostając się do turnieju okrężną drogą, pokazali, że w nie zasłużyli na miejsce w nim. Drużyna pokazała haniebną grę w fazie grupowej i dostała się do play-offów tylko dzięki niesamowitemu szczęściu. Czy mundial potrzebuje takich uczestników?" - kilka dni temu na rosyjskim portalu portbox.ru napisał Siergiej Peremutow.

Zobacz wideo Surma: W PZPN jest chaos. Kulesza chce się wycofać rakiem

Dziennikarz ostro skrytykował grę reprezentacji Polski na mistrzostwach świata, jednocześnie uderzając w naszą drużynę za to, że nie chciała grać z Rosją w barażach o awans na mundial. Polacy odmówili gry z Rosjanami po ataku tego kraju na Ukrainę.

Decyzją piłkarskich władz Rosja została wykluczona z międzynarodowych rozgrywek, a Polacy awansowali do finału baraży, gdzie pokonali Szwecję (2:0). - Widziałem wiele komentarzy krytykujących Polskę, ale nie wiem, czy wygralibyśmy z nią w barażu. W ostatnim czasie mieliśmy problemy w decydujących meczach. Uważam, że brakuje nam jakościowych piłkarzy o odpowiednim przygotowaniu fizycznym - skomentował były reprezentant ZSRR, dziś komentator, Giennadij Orłow.

"Poziom naszej ligi jest wakacyjny"

I dodał: - Nawet gdybyśmy awansowali na mundial, to nie wiem, czy wyszlibyśmy z grupy. Mam bardzo sceptyczne zdanie na ten temat. Kiedy patrzę na tempo meczów na MŚ, to wątpię, czy nasi piłkarze byliby w stanie je utrzymać. W naszej drużynie nie ma ani jednej gwiazdy w europejskiej skali. Czego więc moglibyśmy się spodziewać?

- Nasi piłkarze pięknie opowiadają o futbolu, ale dlaczego nie są w stanie wejść na ten poziom? W moich czasach nie było piłkarza, który nie potrafiłby przebiec 12-14 kilometrów w trakcie meczu. Teraz zawodnicy pobiegają przez chwilę i stają. Poziom naszej ligi jest wakacyjny. Tak się nie da grać na najwyższym poziomie.

- Potrzebujemy obiektywnej oceny sytuacji, bo inaczej będziemy stali w miejscu. Myślenie, że coś się nam po prostu należy, jest typowo rosyjskie. W ten sposób nigdzie nie zajdziemy. Zacznijmy od dobrego przygotowania zawodników do gry - zakończył Orłow. 

Od momentu zawieszenie przez FIFA i UEFA Rosjanie zagrali trzy mecze towarzyskie. We wrześniu pokonali Kirgistan (2:1), a w listopadzie bezbramkowo zremisowali z Tadżykistanem i Uzbekistanem. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.