Reprezentacja Hiszpanii to jedno z największych rozczarowań tegorocznych mistrzostw świata w Katarze. Hiszpanie marzyli o zdobyciu złotego medalu, a tymczasem odpadli już w 1/8 finału. W dodatku nie ze światową potęgą, a drużyną Maroka. Po dogrywce był bezbramkowy remis, a w rzutach karnych Maroko wygrało 3:0. Hiszpanie nie trafili żadnego z trzech strzałów.
Dla Hiszpanii to olbrzymi zawód. W trzech ostatnich MŚ spisywała się fatalnie - w 2014 roku odpadła już w fazie grupowej, cztery lata temu i teraz w Katarze - w 1/8 finału. W dodatku odniosła tylko trzy zwycięstwa, z zespołami dużo słabszymi: Australią, Iranem i Kostaryką.
Fatalna seria zaczęła się na MŚ w 2014 w Brazylii. Tam w fazie grupowej przegrali z Holandią aż 1:5 i z Chile 0:2. Dopiero w trzecim meczu wygrali z Australią 3:0, ale nic im to nie dało.
Cztery lata temu w Rosji w grupie Hiszpanie zremisowali z Portugalią 3:3 i reprezentacją Maroka 2:2 i wygrali z Iranem 1:0. W 1/8 finału przegrali z Rosją po rzutach karnych 3:4 (1:1 po 90 minutach i dogrywce).
Teraz w Katarze w grupie znów odnieśli tylko jedno zwycięstwo - 7:0 z Kostaryką. Oprócz tego zremisowali 1:1 z Niemcami i przegrali 1:2 z Japonią. W walce o ćwierćfinał lepsi po rzutach karnych byli gracze Maroka (3:0, 0:0 po dogrywce).
Sumując - Hiszpanie w trzech ostatnich mistrzostwach świata zagrali jedenaście spotkań. Ich bilans jest fatalny: trzy zwycięstwa, trzy remisy i pięć porażek (licząc te po rzutach karnych).
Piłkarze chcą go dalej, ale kibice są bezlitośni i w sondach dzienników "Marca" i "AS" zdecydowanie głosowali, że Luis Enrique powinien przestać być trenerem reprezentacji Hiszpanii.
W środę jest pierwszy dzień przerwy w MŚ w Katarze. Pierwsze mecze ćwierćfinałowe zaplanowane są na piątek, 9 grudnia. Tego dnia o godz. 16 Brazylia zmierzy się z Chorwacją, a o godz. 20 Argentyna z Holandią. W sobotę dwa ostatnie ćwierćfinały: Maroko - Portugalia (godz. 16) i Francja - Anglia (godz. 20).
Relacja na żywo ze wszystkich tych pojedynków na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.