Trener Yakin wskazał przyczynę klęski z Portugalią. Zupełnie inną niż piłkarze

Piłkarze Szwajcarii byli niezadowoleni z systemu gry, ale ich trener Murat Yakin wskazał inną przyczynę klęski 1:6 z Portugalią w 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze.

Reprezentacja Szwajcarii zawiodła swoich kibiców w meczu 1/8 finału z Portugalią. Po bardzo słabej grze przegrała we wtorkowy wieczór aż 1:6 (0:2). Szwajcarzy mogą być bardzo zawiedzeni, bo w fazie grupowej prezentowali się dobrze. Zajęli drugie miejsce - wygrali z Kamerunem 1:0 i z Serbią 3:2, a przegrali tylko z Brazylią 0:1.

Zobacz wideo Dziennikarze z Maroka oszaleli ze szczęścia po wygranej nad Hiszpanią

Trener Szwajcarii wskazał przyczyny porażki

Piłkarze po wysokiej porażce z Portugalią byli bardzo rozczarowani. Byli niezadowoleni z systemu gry 3-5-2. - To była decyzja trenera. My jesteśmy tylko od grania. Musieliśmy się przestawić. Można było ugrać coś więcej. Trener dał nam plan, ale nam nie wyszedł. Przegraliśmy mecz już w pierwszej połowie, bo zawsze byliśmy o krok za późno za rywalami - powiedział Xherdan Shaqiri, pomocnik Szwajcarów. - Trener decyduje o taktyce. Przegraliśmy 1:6 i to mówi wszystko - dodał napastnik, Haris Seferović.

Tymczasem inną przyczynę porażki wskazał trener Murat Yakin. Tłumaczył ją dużymi problemami zdrowotnymi.

Niestety, Silvan Widmer i Fabian Schar byli przeziębieni. Ten drugi kompletnie nie był sobą. W przerwie nie mógł już oddychać. Nico Elvedi miał gorączkę i nie był gotowy do gry - powiedział trener Szwajcarów.

Prawy obrońca Widmer i stoper Elvedi z Portugalią nie zagrali w ogóle, a inny środkowy obrońca Schar opuścił boisko już w przerwie. Szwajcarskie źródła twierdzą, że żaden z tej trójki piłkarzy nie uzyskał pozytywnego wyniku testu na obecność COVID-19.

Szwajcarzy po raz piąty w ostatnich sześciu MŚ w których wzięli udział, odpadli w 1/8 finału. Tak było również na mundialach w latach: 1994, 2006, 2014 i 2018.

W środę jest przerwa w MŚ w Katarze. Pierwsze mecze ćwierćfinałowe zaplanowane są na piątek, 9 grudnia. Tego dnia o godz. 16 Brazylia zmierzy się z Chorwacją, a o godz. 20 Argentyna z Holandią. W sobotę dwa ostatnie ćwierćfinały: Maroko - Portugalia (godz. 16) i Francja - Anglia (godz. 20).

Relacja na żywo ze wszystkich tych pojedynków na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.