Mundial w Katarze budził kontrowersje przez restrykcyjne zasady panujące nad Zatoką Perską. O brak poszanowania dla mniejszości seksualnych, innych religii czy kobiet. O tym, że nie zawsze jest tak źle, przekonała się ostatnio znana dziennikarka, która została obdarowana przez jednego z szejków kosztownym podarunkiem.
Dziennikarka ESPN Sofia Martinez miała sporo szczęścia. Podczas relacji na żywo została zaproszona przez lokalnego szejka do jego Lamborghini. Na siedzeniu leżało czarne pudełko z kokardą i mała wersja trofeum za zdobycie mistrzostwa świata.
- Czy to dla mnie? - zapytała 30-letni dziennikarka.
- Tak, jest twój - odpowiedział szejk.
Sofia Martinez wysiadła z samochodu i otworzyła prezent, a w pudełku znajdował się jeden z najnowszych modeli telefonu Samsung o wartości około 1000 euro. Dziennikarka była w kompletnym szoku, a menedżerowie w studiu żartobliwie powiedzieli jej: Od tej chwili śledzi was rząd Kataru. Całość można obejrzeć TUTAJ.
Sofia Martinez jest oddelegowana do relacjonowania spotkań Argentyńczyków w ESPN. Jej profil na Instagramie obserwuje około 190 tysięcy użytkowników.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Kobiety z innych stron świata są w Katarze różnie traktowane. Furorę robi też jedno z najnowszych zdjęć Ivany Knoll z trybun jednego z katarskich stadionów. Widać na nim, jak kilku katarskich mężczyzn, z uśmiechem na ustach, robi 30-letniej modelce zdjęcia swoimi telefonami.