Łzy Koreańczyka po odpadnięciu z mistrzostw świata. Rozkleił się przed kamerą

Reprezentacja Korei Południowej uległa Brazylii 1:4 i pożegnała się z mistrzostwami świata w Katarze. Dotkliwa porażka źle wpłynęła na koreańskich piłkarzy, a w szczególności na Hwang Hee-Chana, który nie mógł powstrzymać łez podczas wywiadu telewizyjnego.

Korea Południowa świetnie rozpoczęła mundial w Katarze, kiedy zremisowała 0:0 z Urugwajem na inaugurację rozgrywek grupy C. Następnie drużyna Paulo Bento przegrała 2:3 z Ghaną, a na zakończenie fazy grupowej ograła Portugalię 2:1. Po spotkaniu koreańscy piłkarze płakali ze szczęścia, ale sytuacja zmieniła się po wysokiej porażce z Brazylią i pożegnaniu się z turniejem. Upust emocjom podczas wywiadu dał Hwang Hee-Chan, który wcześniej był jednym z bohaterów Korei Południowej. 

Zobacz wideo Kibicu, piłkarze reprezentacji mają cię w dupie. Mocne kulisy

Bohater Korei Południowej utonął we łzach po porażce z Brazylią na mundialu w Katarze

Hwang Hee-Chan uszczęśliwił koreańskich kibiców, kiedy w doliczonym czasie gry meczu z Portugalią zdobył bramkę na 2:1, która dała awans do fazy pucharowej. Wtedy zawodnicy Paulo Bento emocjonalnie reagowali już na murawie, gdzie wspólnie świętowali niebywały sukces w grupie. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

W 1/8 finału Korea trafiła jednak na jednego z faworytów do tytułu, a więc reprezentację Brazylii. Drużyna selekcjonera Tite już w pierwszej połowie spotkania prowadziła 4:0 po bramkach Viniciusa, Neymara, Richarlisona i Lucasa Paquety. Koreańskim graczom pozostało jedynie lepiej zaprezentować się w drugiej połowie i spróbować uniknąć blamażu. Zawodnicy Paulo Bento grali zdecydowanie lepiej, a duże zaangażowanie przyniosło im nawet gola honorowego autorstwa Paika Seung-Ho. Koreańczycy po drugiej połowie nie mieli powodów do wstydu, ale udzieliły im się emocje związane z odpadnięciem z mistrzostw świata. 

Hwang Hee-Chan po meczu udzielał emocjonalnego wywiadu koreańskiej stacji telewizyjnej KBS. Zawodnik Wolverhampton podsumowywał występ reprezentacji i nie mógł powstrzymać łez, więc co chwilę odwracał się od kamery i ocierał oczy i policzki koszulką. Kolejne próby mówienia przerywał mu żal, który próbował ukryć, zasłaniając twarz rękami. 

Piłkarza po porażce próbował pocieszać jego klub Wolverhampton, który w mediach społecznościowych napisał: "Sprawiłeś dumę u siebie i swojego kraju". 

Na mistrzostwach świata w Katarze Hwang Hee-Chan zagrał łącznie 114 minut w dwóch meczach i zdobył jedną bramkę. Przed mundialem wystąpił w 13 meczach Wolverhampton i zdołał zdobyć jednego gola i zaliczyć jedną asystę.

Więcej o: