Cristiano Ronaldo, póki co, nie notuje najlepszych występów na mistrzostwach świata w Katarze. Portugalczyk ma jedną bramkę, ale więcej, niż o jego grze mówiło się ostatnio chociażby o jego zachowaniu, gdy opuszczał boisko w meczu z Koreą Południową. Zachowanie Ronaldo zirytowała nawet trenera reprezentacji, Fernando Santosa, który odbył rozmowę ze swoją gwiazdą za zamkniętymi drzwiami.
Portugalczycy wyszli z grupy dzięki wygranej 3:2 z Ghaną, 2:0 z Urugwajem i mimo porażki 1:2 z Koreą Południową. W spotkaniu z afrykańską drużyną Ronaldo strzelił jedną z bramek wykorzystując rzut karny, ale nawet to nie uchroniło go przed opiniami fanów, którzy są zmęczeni jego grą w wyjściowej jedenastce.
Z ankiety przeprowadzonej przez portugalski dziennik "A Bola" wynika, że aż 70% ankietowanych chce odsunięcia Cristiano Ronaldo z pierwszego składu reprezentacji Portugalii przed meczem ze Szwajcarią w 1/8 finału mundialu.
- Dlaczego ma grać od początku? Nie grał w pierwszym składzie w klubie, nie jest w formie, mówi, że chce walczyć o tytuły, a choruje co siedem dni? - pytał jeden z fanów.
- Nie powinien być nawet powołany po tym wszystkim, co wydarzyło się w Manchesterze United - dodawał inny nawiązując do słów Portugalczyka u Piersa Morgana, które doprowadziły do rozwiązania umowy z "Czerwonymi Diabłami". Kolejny z kibiców żartował, że "to nie jest CR7 a CR37" podkreślając wiek Ronaldo.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Znalazły się także głosy broniące gry Ronaldo w pierwszym składzie. - Wszyscy chcą zobaczyć jego upadek, ale w nim Portugalia ma lidera, mistrza, zwycięzcę. Jego mistrzostwa świata rozpoczynają się teraz.
Mając na myśli "teraz" kibic nawiązał do meczu Portugalii w 1/8 finału ze Szwajcarią. Spotkanie zostanie rozegrane o 20:00 we wtorek, 6 grudnia.